Jaki JESZCZE problem może spowodować koronawirus? I dlaczego polska "tarcza" to tak mało
Rafał Hirsch przypomina też retoryczne pytanie, bo nadszedł już tego pytania czas: czy lepiej być bezrobotnym, czy martwym.
Poniżej tematy dzisiejszego odcinka w przypadkowej kolejności.
Oraz, zachęcamy, piszcie: rankinghirscha@tok.fm
- kryzys wygląda na bardzo głęboki, pojawiają się nawet postulaty, byśmy przestali zamykać się w domu, bo zawali się gospodarka: pytanie, co gorsze, być martwym czy bezrobotnym. I jak na tle antykryzysowych działań w Niemczech czy USA wyglądają, wciąż nie uchwalone, polskie rozwiązania
- jak mylący skrót może wypchnąć cię z rynku, czyli historia spółek ZOOM na amerykańskiej giełdzie
- w Polsce zaczyna brakować pracowników nawet tam, gdzie powinno być stabilnie, czyli w budownictwie - to efekt powrotu wielu Ukraińców do ojczyzny i pozostania w domach rodziców z dziećmi
- pierwsze dane, wciąż niepełne, o "epidemicznym" PMI wyglądają zatrważająco źle
- państwa zaczynają zamykać swoje rynki, zatrzymuje się międzynarodowy obrót żywnością: to może oznaczać, że żywność zdrożeje, a w wersji max może jej nawet brakować, przynajmniej niektórych asortymentów
- w gospodarce zaczyna znikać zaufanie i zaczynają się tworzyć zatory płatnicze; z badania wynika, że wielu podejrzewa, iż ci, którzy spóźniają się z zobowiązaniami w rzeczywistości mają pieniądze, tylko nie chcą się z nimi rozstawać
- ropa nadal tanieje, pewien jej rodzaj osiągnął nawet cenę poniżej zera, czyli sprzedający dopłacił kupującemu, żeby uwolnił mu miejsce w magazynie
- unijne koronaobligacje? Kto za, kto przeciw, i dlaczego
- w USA wnioski o zasiłek dla bezrobotnych złożyły 3 mln ludzi - to absolutny rekord