Hirsch ma wyjaśnienie, dlaczego polska tarcza antykryzysowa jest taka... skromna. Dość przygnębiające

Tarcza antykryzysowa, i koronawirus, to oczywiście najważniejsze tematy tego wydania podcastu, ale nie jedyne. Ciekawe jest bowiem to, co dzieje się na rynku ropy. Wygląda na to, że gdzie nie spojrzeć, świat nam się zmienia, i to w wielu miejscach nie do poznania. Co w szczegółach opisuje, i komentuje, oraz wyjaśnia, jak co tydzień, Rafał Hirsch.

A poniżej, również jak co tydzień, tematy podcastu w przypadkowej kolejności.

Piszcie do nas: rankinghirscha@tok.fm

Oto tematy podcastu w przypadkowej kolejności:

- dlaczego polska tarcza antykryzysowa jest tak skromna? Zwłaszcza na tle innych państw? Premier odpowiedział na to pytanie w Senacie, i jest to odpowiedź przygnębiająca. Hirsch cytuje, i oczywiście wyjaśnia, czemu są powody, by się smucić, i niepokoić jeszcze bardziej, niż dotąd

- ceny hurtowe ropy idą w dół, ale ceny na stacjach nie aż tak bardzo, sytuację wykorzystują detaliści i wcale nie obniżają tak, jak by się wydawało, że powinni, a przynajmniej mogliby

- PGNiG wygrał arbitraż z Gazpromem, mają "nam" zapłacić 1,5 mld dolarów. Dowiedzieliśmy się przy okazji, że to PGNiG najbardziej tracił na niekorzystnej umowie z Gazpromem, bo Polacy, rzekomo, kupowali gaz po cenach rynkowych, i wszystkie pieniądze powinny teraz trafić do PGNiG

- ukraiński parlament przyjął ustawę o liberalizacji handlu ziemią rolną. Może za jakiś czas Polacy będą mogli kupować tę ziemię, i spędzać czas na emeryturze w otoczeniu niższych kosztów życia?

- dane ze strefy euro o inflacji: widać, że kryzys jest prodeflacyjny, czyli ceny zaczynają spadać

- od Google dowiedzieliśmy się, że np. w miejscach pracy Polacy spędzają ostatnio o 36 proc. mniej czasu niż zwykle, a w domu odpowiednio więcej czasu - Google ma zatem instrument, by sprawdzać skuteczność akcji "zostań w domu", oczywiście, nie tylko w Polsce

- czy powstanie nowy kartel producentów ropy naftowej?

- powróciła dyskusja, czy połączyć Orlen z Lotosem. Ale wygląda na to, że połączenia nie będzie

- epidemia zmienia zachowania ludzi i być może będą to zmiany trwałe. Przykład? Działalność firmy "We work" która chciała wynajmować małe powierzchnie biurowe, straciła sens

- cd serialu "jak FED ratuje świat przed katastrofą finansową"; wymyślił niedawno że zamiast skupować obligacje, może dawać dolary pod ich zastaw, ma to zapobiec traceniu przez nie na wartości

TOK FM PREMIUM