Czasy mamy dramatycznie złe. Ale też niezwykle ciekawe...
Dalej jest o Polakach, którzy najbardziej w Europie boją się wzrostu inflacji, choć jest on niezwykle mało prawdopodobny, o Belgach, którzy powinni jeść dużo ziemniaków, bo nie smażą w domu frytek (to w każdym razie istotna część przyczyny problemu), ale też o Chińczykach, których Trump nadal nie lubi i Amerykanach, w których kraju dzieje się naprawdę fatalnie. Jest też dużo danych i prognoz, optymistycznych - brak. Bo np. jedynym podatkiem, z którego wpływy rosły w marcu, była akcyza.
Piszcie do nas: rankinghirscha@tok.fm, podcast poniżej, jeszcze niżej - tematy odcinka w skrócie i przypadkowej kolejności.
A oto tematy odcinka:
- polski PMI najniższy w historii oraz inne dane i prognozy dla polskiej gospodarki: aktualizacja programu konwergencji
- wyniki budżetu za marzec już pokazują m.in. mocne osłabienie wpływów podatkowych, a to tylko wstęp do zapewne gorszych danych za kwiecień
- inflacja spada i będzie spadać, a obawy Polaków, że wzrośnie, rosną
- jak FED uratował Boeinga przed bankructwem nie dając mu ani dolara do ręki
- jak Donald Trump dał radę znów wywołać fatalne skutki na giełdach, przypominając sobie o wojnie handlowej z Chinami
- PFR rozpoczął emitowanie długu, którym zamierza finansować potem wydatki związane ze wspieraniem polskich przedsiębiorstw
- dane o recesjach: w USA i w Europie, a także prognozy
- kryzysowy przegląd tych, którzy ledwo dyszą, czyli co słychać w branży lotniczej i naftowej
- chyba nieuchronne są zmiany zasad działania branży galerii handlowych
- Belgia to królestwo ziemniaka i ojczyzna frytki, i właśnie tam pojawiły się apele, by jeść ziemniaki 2 razy w tygodniu, ich przyczyną po części jest fakt, że Belgowie nie smażą sobie frytek w domach