Będą nowe przepisy dotyczące aborcji? A jak Polska będzie ukarana za dotychczasowe regulacje w tej sprawie?

Głośna, bulwersująca sprawa zmarłej matki, pani Izabeli z Pszczyny pokazuje, w jakim klinczu znaleźli się lekarze na porodówkach. Widać jednak, że na razie, po pseudowyroku pseudotrybunału, bardziej boją się naruszenia przepisów antyaborcyjnych niż tych, chroniących życie kobiety. Najgorsze jest to, że orzeczenie trybunału Przyłębskiej spowodowało, iż do góry nogami wywróciło się postrzeganie kobiety w ciąży, ciężarnej pacjentki, opieki nad nią - mówi mec. Kamila Ferenc.

Dlatego przygotowano projekt zmiany przepisów w sprawie aborcji, można go znaleźć na stronie federa.org.pl. Zakłada on liberalizację przepisów w duchu regulacji, obowiązujących w cywilizowanych krajach. Miałby to być projekt obywatelski, trwa zbieranie podpisów.

Nasze dzisiejsze rozmówczynie, mec. Kamila Ferenc z Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny oraz zajmująca się podobnymi sprawami mec. Agata Bzdyń tłumaczą, że od czasu pseudowyroku nie pozostają bierne nie tylko w kwestii projektów zmian w prawie. Wyliczają, skierowane do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, skargi odnoszące się do obecnej sytuacji prawnej w Polsce, regulującej zarówno kwestie aborcji jak i opieki nad ciężarną pacjentką.

Całą rozmowę znajdziesz tutaj:

TOK FM PREMIUM