Do czterech razy sztuka, czyli jak zostać burmistrzem. "Przebierał się za ministranta, spał u ludzi" [FOLWARK, odc.3]
Tajemnicze stowarzyszenie, które powstało przed wyborami, zasypało burmistrza pytaniami, a w konsekwencji wnioskami do prokuratury o zbadanie sprawy. Skończyło się na niczym - poza tym, że w atmosferze oskarżeń i podejrzeń wybory wygrał on, Janusz Garbacz. Tuż po tym stowarzyszenie zamilkło. Co ważne, między Garbaczem a stowarzyszeniem oficjalnie nie ma absolutnie żadnych powiązań. M.in. o tym w trzecim odcinku serialu "Folwark".
Wszystko, o czym opowiada serial "Folwark", dzieje się naprawdę. Tu i teraz. W Polsce. W Kaliszu Pomorskim, małym miasteczku na Pomorzu Zachodnim. Michał Janczura jedzie tam zaalarmowany przez byłych i obecnych pracowników miejskiego ratusza. Przez ponad pół roku zbiera materiały i rozmawia z ludźmi. Przez ten czas odkrywa, jak funkcjonuje ta mała społeczność. "Folwark" to opowieść nie tylko o Kaliszu Pomorskim, ale o życiu i zależnościach w małym miasteczku. Okazuje się, że tam, gdzie nie ma mediów i żadnej kontroli, władza może więcej.
Wszystkie odcinki serialu znajdziesz tutaj >>
Kolejne odcinki serialu we wtorki o 12:00 na tokfm.pl i w aplikacji TOK FM.
DOSTĘP PREMIUM
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- "Ruscy owinęli dziecku głowę streczem i je udusili". Polak opowiada o walce i pomocy Ukrainie
- PiS dofinansuje SOR-y, ale tylko tam, gdzie ma poparcie. "Wyborcy opozycji nie zasługują na dobrą opiekę medyczną"
- Do trzęsień ziemi można się przystosować. "W Turcji widziałem budynki 'murowane' z pustych puszek"
- Ojciec walczy na wojnie, matka pilnuje resztek dobytku. Ukraińscy nastolatkowie w Polsce. "Te dzieciaki nie mają nic"
- KRRiT na wojnie z TVN24. Mieszkowski o Świrskim: PiS-owski talib. Prowadzi nagonkę na wolne media
- Kalisz broni Baniaka i krytykuje "PiS-owską prokuraturę". "To sprawa polityczna"
- Blamaż opartej na kłamstwach propagandy polskiego rządu: dane z Chorwacji nie pozostawiają wątpliwości
- Wypij i Strzeżek występują z Porozumienia przez sojusz z AgroUnią. "Nie zamierzam wciskać nikomu kitu"
- "Żądamy wyjaśnień". NFZ zabrał głos ws. wpisów "Mamy Ginekolog"