Święta w rodzinie patchworkowej. "Warto założyć, że wszystkie strony mają dobre intencje"
Święta same w sobie są dużym wyzwaniem logistycznym i organizacyjnym, w rodzinie patchworkowej dochodzą zaś dodatkowe decyzje, które trzeba podjąć i dylematy, które należy rozwiązać. Czy istnieje uniwersalny model, według którego należałoby zorganizować święta w rodzinie patchworkowej, w której partnerzy mają dzieci z poprzednich związków?
Barbara Knap odpowiada, że nie ma uniwersalnego rozwiązania, bowiem każda rodzina jest wyjątkowa i ma inne potrzeby. To co można więc zrobić, to zastanowić się nad tym, jak te potrzeby zaspokoić w najlepszy dla wszystkich sposób. Musimy jednak być przygotowani na wiele wyzwań.
o zrobić w sytuacji, gdy dziecko komunikuje, że jego marzeniem są Święta w towarzystwie całej rodziny, również tej ze strony drugiego rodzica? Psycholożka mówi, że pierwszej chwil może pojawić się protest, ale warto spojrzeć na to szerzej, zastanowić się, jakie potrzeby dziecka stoją za taką prośbą. Spróbujmy też podejść do tego, jak do zaproszenia do zmian, które nie muszą zajść w Święta, ale może w jakimś innym, bardziej dogodnym czasie.
Dorośli powinni także pozwolić dziecku na przepłakanie faktu, że jego rodzice nie będą już spędzać Świąt razem. Jest to bowiem strata, która nawet dla dorosłych jest trudna.
Na pytanie, czy powinno się włączać dzieci w proces decyzyjny dotyczący tego, jak organizujemy Świętach, rozmówczyni Karoliny Oponowicz odparła, że warto ro robić ale w świadomy sposób znając swoje własne ramy i granice. Jednak w przypadku młodszych dzieci zaleca, by to rodzice sami podejmowali decyzje.
Nie warto bowiem obarczać dzieci zbyt dużą odpowiedzialnością za kwestie dotyczące organizacji całych świąt. Dobrym pomysłem jest zaś zaproszenie ich do podjęcia mniej istotnych decyzji, np. co zjemy w święta, gdzie postawimy choinkę itp. „Jest dużo przestrzeni na to, by zapraszać dzieci do współdecydowania" – mówi Barbara Knap.
Jak podejść do tematu prezentów dla dzieci partnera i własnych? Jeśli jest przestrzeń do współpracy, warto ustalić by były to prezenty podobnej wartości, by uniknąć negatywnych emocji – radzi ekspertka. Jej zdaniem powinniśmy też zaakceptować sytuację, w której nasz dzieci są zazdrosne o inne dzieci w rodzinie.
Psycholożka zauważa, że w rodzeństwie takie sytuacje również się zdarzają. „Warto przyjąć, że tak może być, że te emocje są normalne, pomóc dzieciom je nazywać, zrozumieć i być z nimi w tym" - radzi.
Co zaś jeśli w drugom domu panują zupełnie inne zasady niż w naszym, np. dotyczące jedzenia słodyczy? „Jeśli jest to nasza granica, której nie chcemy przekraczać, trzeba zakomunikować dziecku, że tam są takie zasady, a w naszym domu panują inne. Wówczas musimy też wesprzeć dziecko w emocjach, jakie mu w takiej sytuacji mogą towarzyszyć, np. frustracji. - wyjaśnia gościni podcastu „Co z Ciebie wyrośnie?".
Na koniec zaś Barbara Knap w związku z organizacją Świąt w rodzinie patchworkowej radzi zadbać o uważność na siebie, zastanowienie się, czego my byśmy chcieli dla siebie, ale też, jakiej relacji chcemy z własnym dzieckiem. Warto także zakładać dobre intencje z obu stron, pamiętać, że dla wszystkich ta sytuacja może być trudna.
-
"Chiny najbardziej boją się jednego". Prof. Góralczyk zdradza, jak działa Pekin. "Przemalować, przechytrzyć"
-
Min. Moskwa chce zabierać paszporty krytykom PiS-u. "Putin też by chciał, żeby Nawalny wyjechał"
-
Siedem osób rannych podczas egzekucji komorniczej w Brzegu. Doszło do wybuchu
-
Molestował nieletnich i współpracował z SB. Kim był "bankier" Jana Pawła II? "Żył jak pączek w maśle"
-
"Drogi Adamie, nie możemy się doczekać". Szczerba odpowiada na pogróżki Bielana. "On lubi konfitury"
- Gdzie jest Adrian Klarenbach? Nieoficjalnie: Gwiazdor TVP zawieszony. Poszło o posła Zjednoczonej Prawicy
- Rosja kończy jako wasal Chin. "Putin brzmiał płaczliwie, jak suplikant lekko zdesperowany"
- Książę William jest w Polsce. Niespodziewana wizyta w Rzeszowie
- Czy Emigracja XD jest przereklamowana?
- Apostazja - jak wystąpić z Kościoła? Wzór oświadczenia