PO ma własny pomysł na parytety. Inny niż Kongres Kobiet
Dla autorki pomysłu Agnieszki Kozłowskiej-Rajewicz odpowiedź jest prosta - im więcej projektów, tym większa presja na Sejm, by dyskusję o zwiększeniu udziału kobiet w polityce podjąć.
Ale przekonać do klubowych kolegów parytetu - czyli równego udziału kobiet i mężczyzn na listach wyborczych - będzie jej trudno. Zdeklarowanym przeciwnikiem tego rozwiązania jest między innymi lider konserwatywnego skrzydła w PO Jarosław Gowin. Mówi, że to "szkodliwy przejaw koniunkturalego umizgiwania się do elektoratu liberalno-lewicowego".
Ciężko też będzie z koalicyjnym PSL-em. - Nie dajmy się zwariować - mówi Stanisław Żelichowski. Jego zdaniem, nie można zmuszać kobiet do tego, by budowały żłobki, jeśli one chcą tam jedynie posłać swoje dzieci. Dodaje, że to dzielenie społeczeństwa. - Stwórzmy też parytety dla wsi, dla wysokich czy dla niskich - mówi.
Jedyna różnica między projektami: liczba
Projekt PO ma trafić do marszałka w lutym. Wtedy też rozpoczną się prace i nad propozycją, którą poparli obywatele. Parytety to jeden z postulatów Kongresu Kobiet, który odbył się w czerwcu zeszłego roku w Warszawie. Od tamtej pory trwały prace nad projektem ustawy wprowadzającej wymóg, by partie polityczne na listach w wyborach parlamentarnych, samorządowych oraz do Parlamentu Europejskiego umieściły 50 proc. kobiet. Inicjatywa trafiła do Sejmu w grudniu. Niebawem marszałek dostanie propozycję PO, która od projektu obywatelskiego różni się tylko tym, że partie musiałyby umieszczać na listach wyborczych nie 50, a 30 proc. kobiet.
Obie propozycje przewidują podobne sankcje, jeżeli na listach nie będzie wymaganej liczby pań. Lista bez wymaganej ustawowo liczby kobiet może nie zostać zarejestrowana. Na Zachodzie partie płacą kary. Ale - jak przekonuje Agnieszka Kozłowska-Rajewicz - to mało dotkliwa kara.
Projekty: poselski i obywatelski mają ten sam cel: zwiększenie udziału kobiet w polityce, by to one, a nie mężczyźni, zajmowały się ustawami dotyczącymi rodziny czy wychowania dzieci.
-
Po co PiS walczy z Trzaskowskim? "Boją się, że Tusk powtórzy wariant Kaczyńskiego"
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
"Drastyczne" rekolekcje w Toruniu. "Żadna fundacja tego nie zrobiła, a w kościele dzieci to widziały"
-
"Franciszkańska 3". Przewodniczący KRRiT wszczyna postępowanie w sprawie reportażu TVN
-
Thermomix - kuchenna fanaberia dla bogatych czy przydatny gadżet? "Myślałam, że to ściema"
- Amerykanie: Xi Jinping nie poparł putinowskiej antyzachodniej koncepcji polityki zagranicznej
- 31-latka z Jarocina wyłudziła ponad 16 tys. zł. Wpadła przez brak jednej drobnej opłaty
- Papież Franciszek opuścił szpital i wrócił do Watykanu. Wręczył policjantom nietypowy prezent
- Jarosław Kaczyński dziękuje Bogu za Jana Pawła II w liście do członków PiS
- Puchar Świata w Planicy. Żyła pokazał, na co go stać