Największe szanse ma obecny szef sekcji górniczej Solidarności Dominik Kolorz. Jest on jedyną osobą, która zgłosiła chęć ubiegania się o objęcie tej funkcji.
- Bardzo dobrze wypełnia swoje obowiązki. Jest osobą rozpoznawalną. Osobą, która podobnie jak Piotr, potrafi zorganizować swoją pracę, która potrafi pociągnąć za sobą ludzi, a przede wszystkim jest człowiekiem dialogu - uważa wiceprzewodniczący w regionie Mirosław Truchan.
Sam zainteresowany do tej pory udzielał zdawkowych odpowiedzi:- Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu - mówił kilka miesięcy temu TOK FM Dominik Kolorz. Ale już wówczas zapewniał: - Jestem gotowy i bardzo poważnie rozważam swoją kandydaturę.
To spore wyzwanie. Śląsko- dąbrowska "Solidarność" liczy ponad 100 tysięcy członków. To jedna siódma wszystkich członków tego związku w kraju. Są tu liczące się sekcje: górnicza, motoryzacyjna i metalowców.
Dominik Kolorz ma 46 lat. Jest absolwentem liceum zawodowego w Rybniku. Pracę w górnictwie rozpoczął w 1983 roku w kopalni Rymer-Niedobczyce. Do Solidarności wstąpił 23 lata temu.
