Słowa Kaczyńskiego o Śląsku. "PiS robi, co może, żeby przegrać" [PUBLICYŚCI]
Jarosław Kaczyński w opublikowanym w czwartek "Raporcie o stanie Rzeczypospolitej" napisał o "zakamuflowanej opcji niemieckiej" Ślązaków i ostentacyjnej kaszubskości Donalda Tuska . Pełen raport można przeczytać TUTAJ . Na sobotniej konferencji prasowej powtórzył te słowa. Joachim Brudziński, gość Łukasza Grassa powiedział wcześniej w Poranku Radia TOK FM, że słowa lidera PiS zostały wyrwane z kontekstu i zmanipulowane przez media.
- Słowa z raportu były dość łagodne, ale już o tych wypowiedzianych przez prezesa w sobotę wieczorem nie można powiedzieć, że są wyrwane z kontekstu - powiedział Krzysztof Ziemiec z TVP. - Wypowiedź była niefortunna i może się obrócić przeciwko prezesowi PiS. Tak jak w zeszłym spisie powszechnym 173 tys. osób opowiedziało się za narodowością śląską, tak w tym roku pewnie opowie się za nią dwukrotnie więcej, nawet nie Ślązacy - dodał dziennikarz.
- Zmiana narodowości na złość Kaczyńskiemu? Słyszeliśmy już o takich deklaracjach, że ktoś zostanie Ślązakiem na użytek walki ze skinami w garniturach - przypomniał Dominik Zdort z "Rzeczpospolitej" o reakcji Marcina Mellera. - To prawda, że prezes Kaczyński o bardzo ważnych sprawach, które powinny być przedmiotem poważnej debaty, wypowiada się w sposób taki, że ręce opadają i nie wiadomo, jak dalej rozmawiać. Ale ruch autonomii Śląska, który chce mieć własny sejm, jest problemem - dodał Zdort, podejrzewając, że temat śląskości wypłynął przy okazji spisu powszechnego.
Nie zgodził się z tym Tomasz Machała - Raport o stanie Polski powstał w styczniu i wtedy napisano o "zakamuflowanej opcji niemieckiej". Ale właśnie te słowa wybrał Jarosław Kaczyński na konferencję prasową. Zrobił to w celu politycznym. To nie jest żadne emocjonalne uniesienie na konferencji prasowej i szkolny błąd, to świadoma strategia, moim zdaniem marna i nieskuteczna.
- Problem nie został wymyślony przez Jarosława Kaczyńskiego. To nie jest problem narodu - nie narodu. Ruch RAŚ to grupka ludzi, którzy być może z powodu ekstrawagancji, być może z powodu złej woli, robią problem państwu polskiemu - tłumaczył Dominik Zdort.
- To w końcu mała grupka czy poważny problem dla 40-milionowego państwa? - dopytywał dziennikarz Polsatu.
- Tak, to jest mała grupka, ale w koalicji z rządzącą partią! Żarty się kończą, gdy PO autoryzuje jej poglądy - ripostował dziennikarz "Rzeczpospolitej".
- A PiS nie autoryzuje tej samej grupki mając u siebie posłankę ze Śląska, której syn jest aktywnym działaczem RAŚ? Pani posłanka Nowak wydaje "elementarz śląskości". Myślę, że prof. Kaczyńskiemu też może się to nie podobać - odpowiedział Machała.
- Ale czym innym jest tradycja Śląska, a czym innym RAŚ i jego szef pan Gorzelik, który mówi, że jemu polskość jest czymś obcym, że dla niego służenie w armii niemieckiej nie było niczym złym - dodał od siebie Krzysztof Ziemiec. - Teraz mówi się coraz głośniej, że członkowie RAŚ będą mogli startować z list wyborczych Platformy. Może stąd uderzenie PiS w Śląśk akurat teraz? - zastanawiał się dziennikarz TVP.
Tomasz Machała: - Pamiętam 2005 rok. Lech Kaczyński uważał, że słowa o dziadku w Wehrmachcie mogą zdruzgotać jego karierę. Pojechał na Śląsk i wygłosił przemówienie do mniejszości, do Ślązaków, zapewniając, że rozumie niezwykłe skomplikowanie życia w takich miejscach jak Śląsk, Pomorze, przed 1945 rokiem. Wtedy wygrał te wybory. Dziś PiS robi wszystko, co może, żeby wybory przegrać.
DOSTĘP PREMIUM
- KRRiT na wojnie z TVN24. Mieszkowski o Świrskim: PiS-owski talib. Prowadzi nagonkę na wolne media
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- PiS dofinansuje SOR-y, ale tylko tam, gdzie ma poparcie. "Wyborcy opozycji nie zasługują na dobrą opiekę medyczną"
- "Na jego oczach zawaliło się 25 budynków. Zginęła jego rodzina". Katastrofalna sytuacja w Syrii
- Do trzęsień ziemi można się przystosować. "W Turcji widziałem budynki 'murowane' z pustych puszek"
- "To zbrodnia". Reżim Asada nie dopuszcza pomocy do ofiar? "Ludzie pod gruzami są skazywani na śmierć"
- Przemoc psychiczna nie zostawia śladów w postaci siniaków. Dlatego tak trudno ją zauważyć
- Po co Hołownia i Kosiniak-Kamysz znów ogłosili, że łączą siły? "Nie ma co zaczynać od końca"
- Turcja. Polscy strażacy wydobyli spod gruzów mężczyznę. "Pierwszy uratowany człowiek"
- Wpadł do wody, interweniowała policja. Pijanego kajakarza ukarano mandatem