Malkovich w Łodzi. Luksusowy apartament i kurczak na obiad
Światowej sławy aktor zaprezentuje w piątek w kinie Bałtyk swój debiut reżyserski z 2002 roku "Tancerz", spotka się także ze studentami Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej, czyli słynnej łódzkiej filmówki. Wieczorem w kinie "Bałtyk" John Malkovich spotka się z publicznością.
W sobotę wystąpi w Teatrze Jaracza w spektaklu wyreżyserowanym przez Michaela Sturmingera "The Infernal Comedy" ("Wyznania seryjnego mężczyzny"). Aktor wcieli się w rolę mordercy, który oskarżony i skazany za popełnienie jedenastu morderstw popełnia samobójstwo. Malkovichowi na scenie towarzyszyć będą dwie sopranistki: Aleksandra Zamojska i Bernarda Bobro ze Słowenii, a także 35-osobowa orkiestra.
Noc w luksusowym apartamencie
John Malkovich spędzi w Łodzi dwie noce. Będzie spał w luksusowym apartamencie sygnowanym przez Davida Lyncha w trzygwiazdkowym hotelu Centrum. Podwójnie klimatyzowany apartament nr 803 ma 90 m. kw. 40-metrowa główna łazienka (jest też druga dla gości) ma podgrzewaną podłogę, półokrągłą wannę i prysznic. W sypialni stoi podwójne łóżko i telewizor, drugi jest w salonie.
W salonie zestaw wypoczynkowy, aneks kuchenny z mini-barkiem. - Nie będzie pełny. Nie było takich wymagań - mówi Sławomoir Jurek, jeden z kierowników w hotelu Centrum.
Pierś z kurczaka w aromacie winogronowym
W sobotę około południa Malkovich zje obiad w Restauracji Polskiej. Stołowali się tu m.in Ralf Fiennes, jeden z braci Cohen'ów, Agnieszka Holland i Andrzej Wajda. Dla specjalnego gościa wybrano - zdaniem restauratorów - najmilszy stolik tuż za barem.
Malkovich spróbuje tradycyjnej polskiej kuchni. - Ponieważ nie miał specjalnych wymagań, przygotowaliśmy dla niego to, co łodzianie jedzą u nas najczęściej - mówi Katarzyna Przybylska, menadżerka restauracji.
Przystawka: śledź "pod pierzynką" w wydaniu lekko słodkim. Obiad: zupa grzybowa z łazankami, pierś z kurczaka w aromacie winogronowym z młodą kapustą. Deser: lody z gorącymi malinami i tort makowy.
Malkovich zje obiad w towarzystwie piętnastu osób: władz Łodzi, samorządowców, szefów i aktorów Teatru Jaracza. - Restauracja będzie otwarta dla gości, ale tak naprawdę wszystkie miejsca są już zarezerwowane - uśmiecha się Przybylska.
-
"Najlepiej wyrzuć na śmiecie jak obierki". Tajemnica "dzieci z beczki"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Uchodźcy z granicy. Trafili do szpitala i wcale nie chcą go opuszczać. "To im uratuje życie"
-
Od wkładek do butów po nowojorską giełdę. Tak najbrzydsze sandały świata doszły na szczyt
- Najpierw obdukcja, teraz donos. Aktywista po akcji SOP w Świdniku: Tak tego nie zostawię
- Polskie siatkarki pojadą na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Awans na IO po 15 latach
- Rumunia. 25-krotny wzrost liczby zakażeń COVID-19 w ciągu dwóch miesięcy. Rośnie też liczba zgonów
- Gabinet grozy. "Zabrałbym się chyba za tego HIV-a". Przyszła do niego zdrowa, a wyszła "śmiertelnie chora"
- "Jestem ultraortodoksyjną Żydówką i teściową leworęcznego rebego". O świecie europejskich chasydów w XXI wieku [FRAGMENT KSIĄŻKI]