Wyrok ws. pozwu Wiosny przeciwko Sławomirowi Neumannowi. Obie strony ogłosiły sukces
Robert Biedroń poinformował w poniedziałek na twitterze, że Wiosna wygrała proces w trybie wyborczym przeciwko szefowi klubu PO-KO Sławomirowi Neumannowi.
Chodzi o sprawę skandalu pedofilskiego w Słupskim Ośrodku Kultury. 34-letni nauczyciel pracujący w placówce miał współżyć z dwiema dziewczynkami, inną molestować. Robert Biedroń zaznaczał, że kiedy sprawa do niego trafiła, podjął wszelkie możliwe działania. Sławomir Neumann był jednak innego zdania.
Robert Biedroń: Wygraliśmy
"Dziś wygraliśmy pozew wyborczy przeciwko Sławomirowi Neumannowi z Platformy Obywatelskiej, który rozpowszechniał nieprawdziwe informacje na mój temat. Mam nadzieję, że będzie to początek końca brudnej polityki" - napisał Biedroń ta Twitterze.
Sławomir Neumann: Robert znowu?
Szef kluby parlamentarnego PO-KO stwierdził z kolei, że sąd odrzucił większość żądań Robert Biedronia, zawartych w pozwie. Jak podkreślił na pięć żądań sąd uwzględnił tylko jedno.
Neumann pytany o wyrok sądu podkreślił, że "sąd potwierdził w swojej sentencji, że Robert Biedroń skłamał, mówiąc o tym, że doniósł w tej sprawie do prokuratury".
"Nie doniósł. Sąd nie uznał też, że należy przepraszać za moją wypowiedź. Nie uznał, że mam wpłacić pieniądze na fundację wskazaną na Roberta Biedronia" - oświadczył Neumann.
Jedynym elementem wyroku, w którym sąd uznał racje Biedronia jest to, jak przyznaje szef klubu PO-KO, "żeby dalej o tym nie mówić". "Wnioski zostały jednak odrzucone przez sąd w stosunku cztery do jednego" - podkreślił Neumann.
"Cały czas twierdzę, że nie szukam przeciwnika w Robercie Biedroniu i lepiej, żeby on nie szukał przeciwnika w nas. My przekonujemy Polaków, żeby głosowali na nas nie na PiS" - dodał szef klubu PO-KO. "Zdziwiony byłem tym pozwem, sąd pewnie też, myślę, że Robert zrozumie, że to nie my jesteśmy jego wrogiem" - powiedział.
Jacek Żakowski do Barbary Nowackiej: Dziwię się, że "jedziecie" na Biedronia, a nie na PiS
Wniosek w trybie wyborczym przeciwko Neumannowi złożyła w czwartek w stołecznym Sądzie Okręgowym dla Warszawy Pragi pełnomocniczka komitetu wyborczego Wiosny Gabriela Morawska-Stanecka. Wiosna domagała się przeprosin i zaprzestania podawania fałszywych informacji na temat reakcji na przypadek pedofilii w Słupsku ze strony Roberta Biedronia oraz 100 tys. zł odszkodowania od Neumanna.
Sąd okręgowy rozpoznaje taki wniosek w ciągu 24 godzin w postępowaniu nieprocesowym. W pi±tek wnioskodawcy zgłosili jednak poprawki formalne do wniosku. S±d ze względu na zawiłość sprawy zdecydował, że orzeczenie wyda w poniedziałek.
-
Marcin W. w rękach policji. Jest podejrzany o zabójstwo dwóch osób
-
Paweł Śpiewak nie żyje. Znany socjolog miał 71 lat. "Postać wieloformatowa"
-
"Drastyczne" rekolekcje w Toruniu. "Żadna fundacja tego nie zrobiła, a w kościele dzieci to widziały"
-
Zapadł drugi wyrok w sprawie znanego aktora Jerzego S.
-
PiS szykuje podwyżkę 500 plus? Ekspertka policzyła. "To i tak nie pokryje inflacji"
- Donald Trump z zarzutami. To pierwszy taki przypadek w historii Stanów Zjednoczonych
- We Francji "wiatr sprzyja radykałom". Macron tylko zaciera ręce. "Rząd na to liczy"
- Papież Franciszek nadal w szpitalu. Watykan podał, kto odprawi mszę w Niedzielę Palmową
- Konfederacja, elektromobilność i "Krok niewystarczający, żeby wygrać wybory", czyli Trzaskowski zamiast Tuska
- Daniel Obajtek wybrany na nową kadencję. Szefem Orlenu ma być przez kolejne 3 lata