Sławomir Nitras o kontrowersyjnej wypowiedzi Lecha Wałęsy na konwencji KO: On ma poczucie żalu
Niedzielna konwencja Koalicji Obywatelskiej odbiła się szerokim echem głównie ze względu na wystąpienie Lecha Wałęsy. Były prezydent mówił m.in. o zmarłym założycielu Solidarności Walczącej Kornelu Morawieckim. Wałęsa, dzień po pogrzebie Morawieckiego, nazwał go "zdrajcą".
- Ja takich słów bym nie wypowiedział - przyznał w TOK FM Sławomir Nitras. Zaznaczył jednak, że warto w tym przypadku "patrzeć na szerszy kontekst wypowiedzi Wałęsy". - Myśl była taka: pozwoliliście z Wałęsy zrobić agenta, a z Kornela Morawieckiego [zrobiliście] symbol, który doprowadził do wolności w Polsce, porozumienia i Okrągłego Stołu, kiedy było na odwrót - tłumaczył polityk PO. Zdaniem gościa Poranka Radia TOK FM, były prezydent "ma pewne poczucie żalu", że w momencie, kiedy był stan wojenny i Wałęsa potrzebował wsparcia, to Kornel Morawiecki mu tego wsparcia nie okazał, ale organizował indywidualne działania, które "osłabiały Solidarność w walce z poważnym przeciwnikiem".
Prowadząca audycję Dominika Wielowieyska zauważyła, że idąc tym tokiem myślenia, Grzegorza Schetynę także można by nazwać zdrajca, bo w latach 80. działał w Solidarności Walczącej. - Ja tylko próbuję przedstawić pewien ciąg myślowy Wałęsy - odpowiedział Sławomir Nitras.
Taśmy Neumanna
W drugiej części rozmowy Wielowieyska pytała swojego gościa o tzw. "taśmy Neumanna". Polityk PO został nagrany w Tczewie, podczas rozmów z lokalnymi działaczami. Styl wypowiedzi byłego już przewodniczącego klubu PO-KO (Neumann zrezygnował z tej funkcji) pozostawia wiele do życzenia. Neumann nie stroni od wulgaryzmów. Przekonuje, że do wyborów idą ludzie, którzy "g**** się interesują" polityką, dlatego ewentualne akty oskarżenia dla polityków opozycji nie są ważne i nie należy się nimi martwić.
- Trudne i obciążające są te taśmy dla Sławomira Neumanna - oceniła dziennikarka.
- Tego języka nie da się bronić. Byłem zarumieniony, kiedy tego słuchałem, przyznaję - stwierdził Nitras.
Dominika Wielowieyska zaznaczyła, że z opublikowanych przez TVP Info nagrań wynika, że w PO obowiązuje zasada, że nieważne, jakie ktoś ma zarzuty - bo jeśli jest w Platformie, to i tak "będzie się go bronić, jak niepodległości". - I to jest bardzo obciążające dla PO, że jest w stanie zaakceptować ludzi, którzy robią jakieś przekręty - stwierdziła dziennikarka. - Dymisja Neumanna jest najlepszym dowodem na to, że taka zasada nie obowiązuje - odpowiedział jej rozmówca. - To nie są standardy PO, to tylko głupia wypowiedź - dodał.
Trudna sytuacja w polskich szpitalach
Na koniec prowadząca Poranek Radia TOK FM pytała swojego gościa także o sytuację w służbie zdrowia i ustalenia naszego reportera ws. likwidacji oddziałów szpitalnych. Przypomnijmy, wynika z nich, że od początku 2018 roku w Polsce zamknięto w sumie 357 oddziałów i zawieszono 308.
Według Nitrasa dane pokazują, że ci, którzy obecnie "mienią się obrońcami Polski gminnej czy powiatowej, dokonują na niej największej katastrofy", niszcząc właśnie najmniejsze szpitale powiatowe. - Ja się poważnie zastanawiam, czy to zamykanie oddziałów to nie jest świadoma polityka PiS i NFZ. (...) Proszę zaprosić jakiegokolwiek dyrektora szpitala powiatowego, usłyszy pani, że przez reformę sieci szpitali ograniczono im finansowanie - mówił polityk PO.
Gość Poranka Radia TOK FM, pytany o pomysły Koalicji Obywatelskiej na poprawę sytuacji w ochronie zdrowia, przekonywał, że "trzeba drastycznie zwiększyć wydatki na zdrowie". - Bez tego nic się nie zrobi - stwierdził. Przypomniał też, że Koalicja Obywatelska chce skrócić kolejki do lekarzy specjalistów - do maksymalnie 21 dni, a także skrócić czas oczekiwania na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych, tak, aby w ciągu godziny pacjent usłyszał diagnozę.
Całej rozmowy z Nitrasem w Aplikacji TOK FM posłuchaj na telefonie:
-
Orgia księży w Dąbrowie Górniczej. Duchowny ostro o polskim Kościele: Rozpusta, rozpasanie, bezrozum
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Gdy policja znalazła jej dzieci w beczce, poczuła ulgę. Jolanta K. - wyrodna matka czy ofiara?
-
Najpierw obdukcja, teraz donos. Aktywista po akcji SOP w Świdniku: Tak tego nie zostawię
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
- Coraz mniej kandydatów na księży. Ale jest część Polski, w której seminarzystów przybywa
- Przeczytaliśmy "Vademecum wyborcze katolika". Ksiądz rozkłada ręce: To pomyłka
- Polska ma dostać gigantyczną pożyczkę "na wsparcie obronności". USA potwierdzają
- Rekrutacyjne "phrasal verbs". I hit sezonu - "Zero in on"
- KUL przyjmuje na studia kolejnych osadzonych. "Kandydat nie może wykazywać zachowań ryzykownych"