Krzysztof Śmiszek startował z pierwszego miejsca na Dolnym Śląsku. Jak mówił w TOK FM, nie wie jeszcze, czy otrzymał mandat, choć z pierwszych informacji wynika, że wynik Lewicy we Wrocławiu jest "bardzo wysoki", drugi w kraju (po województwie lubuskim) i sięga około 16 procent.
Pytany, czy jest zadowolony z wyniku Lewicy w skali całego kraju (12,4 proc. według late poll) - powiedział, że tak. - Jeszcze wczoraj mieliśmy zero, Lewicy w ogóle nie było w Sejmie - stwierdził. - Wynik jest bardzo dobry. Pokazuje, że Polacy poparli nasz pomysł zjednoczenia różnych grup lewicowych - dodał. Przypomnijmy - pod szyldem Lewicy wystartowali wspólnie: Sojusz Lewicy Demokratycznej, Wiosna Roberta Biedronia i Razem.
Zdaniem Śmiszka, wynik ich komitetu "to dobra premia i dobry prognostyk, aby budować jeszcze bardziej intensywnie lewicowe ugrupowania i za cztery lata przejąć władzę".
Będzie jedna partia lewicy?
Dopytywany wobec tego, czy te trzy partie stworzą w Sejmie wspólny klub, Śmiszek odparł, że "jest zwolennikiem takiego rozwiązania". - Wśród Wiosny i SLD dominuje właśnie taka myśl, żeby stworzyć wspólny klub. Razem się jeszcze zastanawia. Dziś jest za wcześnie, żeby rozstrzygać to na sto procent - oceniał polityk Wiosny. Jak dodał, jeśli cała Lewica wprowadzi do Sejmu około 40-50 posłów, to jej głos legislacyjny "będzie silniejszy", jeżeli powstanie wspólny klub, a nie trzy oddzielne. - Bez sensu jest to, żeby się wzajemnie zwalczać - powiedział.
Dodał, że nie wiadomo jeszcze, kto mógłby być szefem tego klubu ani wicemarszałkiem Sejmu z ramienia Lewicy. - Jakieś przymiarki były - przyznał. Nie chciał jednak zdradzić szczegółów. Podał natomiast, że sam nie widzi się w prezydium Sejmu, lecz wolałby działać w komisjach, zajmować się m.in. polityką zagraniczną i prawami człowieka.
W kontekście stworzenia nie tylko wspólnego klubu, ale też partii, Śmiszek podał zdecydowanie: "Dziś nie mówimy o żadnym zjednoczeniu, być może za kilka miesięcy będzie czas, by o tym rozmawiać". - Ja jestem "wiosennym patriotą", więc będę oczywiście walczył o to, żeby Wiosna rosła w siłę, a czy będziemy się łączyć - zobaczymy - stwierdził gość TOK FM.
Całej rozmowy z Krzysztofem Śmiszkiem w Aplikacji TOK FM posłuchaj na telefonie!
Kto wygrał wybory?
Sondaż late poll Ipsos dla TVN, Polsatu i TVP wskazuje, że Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory z wynikiem 43,6 proc. W badaniu late poll zyskała Lewica, jej wynik to 12,4 procent. Straciła Koalicja Polska, która teraz zanotowała 9,1 proc. poparcia. Nie zmienił się wynik Konfederacji, a Koalicja Obywatelska uzyskała 27,4 proc. poparcia.
Rano Państwowa Komisja Wyborcza podała cząstkowe wyniki z 42,2 proc. obwodowych komisji wyborczych. Wynika z nich, że Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 3 115 570 głosów, co daje mu 49,3 proc. poparcia. Koalicyjny Komitet Wyborczy Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni zdobył 1 407 279 głosy - 22,27 proc. poparcia. Na kandydatów Komitetu Wyborczego Sojusz Lewicy Demokratycznej zagłosowało 687 765 osób, co daje mu 10,88 proc. poparcia. Komitet Wyborczy Polskie Stronnictwo Ludowe uzyskał 616 171 i - tym samym - 9,75 proc. poparcia. Komitet Wyborczy Konfederacja Wolność i Niepodległość - 418 272 i 6,62 proc. poparcia.
Pozostałe komitety nie przekroczyły progu wyborczego.
