Dziennikarz TVP wypytuje Trzaskowskiego o... dżem kupiony dwa lata temu
Rafał Trzaskowski we wtorek na wiecu wyborczym mówił o konieczności przeprowadzenie audytu bezpieczeństwa narodowego, przywrócenie etosu polskiego żołnierza i złożenie wniosku do Sejmu o postawienie b. szefa MON Antoniego Macierewicza przed Trybunałem Stanu zapowiedział też kandydat na prezydenta. Ogłosił dziś, że powołał Zespół Doradców ds. Bezpieczeństwa i Obrony Polski. Na konferencji prasowej po tym wystąpieniu dziennikarz TVP zapytał Rafała Trzaskowskiego o... dżem.
- Dwa lata temu zamiast na defiladę z okazji Bitwy Warszawskiej wybrał się pan na jarmark kupić między innymi dżem. Czy podobnie by pan postąpił jako prezydent RP? - takie dokładnie pytanie zadał Adrian Gąbka.
- Jeżdżę po całej Polsce i rozmawiam z obywatelami na bardzo różne tematy dotyczące przede wszystkim bezpieczeństwa, służby zdrowia, spraw najbardziej podstawowych. Dziś rozmawiamy o bezpieczeństwie państwa, a Telewizja Publiczna mnie pyta o dżem - odpowiedział na to Trzaskowski.
Dziennikarz wytłumaczył się potem z zaskakującego pytania. - Nie zakup dżemu jest kłopotem, tylko fakt, że potencjalny zwierzchnik sił zbrojnych wybrał jarmark zamiast defilady Wojska Polskiego w dniu jego święta. Dzisiaj próbował udowadniać, że z armią sobie poradzi - napisał na Twitterze.
Do pytania o dżem Trzaskowski odniósł się ponownie podczas spotkania z samorządowcami w Radomiu - gdzie też mówił o obronności i polskim przemyśle wojskowym.
- Chcę was o tym poinformować, bo jeszcze nie widzieliście Wiadomości, straszny fakt ujrzał światło dzienne: kupowałem dżem, o tym będą dzisiaj Wiadomości. Musicie zdać sobie z tego sprawę, być przygotowani na te zarzuty związane z kupowaniem dżemu - mówił.
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
"Bujaj się Andrzej, robimy swoje". "Przetłumaczył" komentarz Kaczyńskiego na "paradę absurdu" Dudy
-
Chińczycy strącili najbogatszego człowieka świata. To zły prognostyk dla gospodarki
-
Ludzie uciekają, a oni strzelają z armat. Ekspert o "chorej logice" Rosji
-
Francja. Atak nożownika. Sześć osób rannych, w tym czworo dzieci. "To tchórzostwo"
- Ujarzmić kobiece lęki. Czego i z jakiego powodu się boimy?
- "Kanibalizować" partie opozycyjne, czy nie? Symetryści bez ogródek o marszu 4 czerwca
- Abp Marek Jędraszewski w Boże Ciało nie zapomniał o polityce. Było o aborcji i "niektórych partiach"
- ETPC podjął decyzję w sprawie skargi ośmiu kobiet. Oskarżały Polskę o brak dostępu do aborcji
- Komisja Europejska rozpoczęła procedurę naruszeniową w sprawie "lex Tusk". Co dalej?