MSWiA zapowiada wozy strażackie dla gmin z największą frekwencją w wyborach. "Ma być mobilizacja"
Na sobotni poranek MSWiA zaprosiło dziennikarzy na - jak czytamy w informacji - "ważną konferencję kierownictwa" ministerstwa. Na miejscu okazało się, że tym "ważnym" tematem jest nowa akcja profrekwencyjna. Kampania skierowana jest do gmin wiejskich, liczących mniej niż 20 tysięcy mieszkańców.
Zgodnie z planem MSWiA, każda taka w gmina w województwie, która będzie miała najwyższą frekwencję w niedzielnych wyborach prezydenckich otrzyma środki na sfinansowanie średniego wozu gaśniczego. Wiceminister Maciej Wąsik doprecyzował, że chodzi o samochód o wartości około 800 tys. zł. - Zachęcamy społeczności lokalne do aktywizacji. Do pokazania, że ich głos jest ważny. Bądźcie aktywni, zdobądźcie dla swojej społeczności lokalnej samochód gaśniczy - zachęcał wiceminister.
Z kolei Paweł Szefernaker (inny wiceminister spraw wewnętrznych i administracji) przekonywał, że większe miasta na ogół mają środki na prowadzenie kampanii profrekwencyjnych i - jak dodał - wiele z nich już takie działania podejmuje. - Jako współprzewodniczący komisji wspólnej rządu i samorządów chciałbym zaapelować do wójtów, burmistrzów i radnych ze wszystkich opcji politycznych, żebyśmy razem za tydzień walczyli o to, aby była jak największa frekwencja w Polsce - powiedział wiceminister.
"Ma być mobilizacja"
Pomysł MSWiA na podniesienie frekwencji w najmniejszych gminach wywołał wiele komentarzy na Twitterze. "Nieee, to wcale nie jest granie przez ministerstwo na wynik konkretnego kandydata za publiczne pieniądze. W ogóle nie, proszę się rozejść" - napisał Marek Szolc, warszawski radny Koalicji Obywatelskiej.
"Ma być mobilizacja" - podał krótko Michał Kolanko z "Rzeczpospolitej".
"Chyba wolałbym, by wozy strażackie trafiały tam, gdzie brakuje nowoczesnego sprzętu i jest zapotrzebowania, a nie żeby były jakąś wyborczą kartą przetargową. Ale skoro mogą być finansowane z Funduszu Sprawiedliwości, to niewiele jest mnie w stanie zdziwić" - napisał z kolei Tomasz Żółciak z "Dziennika Gazety Prawnej".
Przypomnijmy, wybory prezydenckie odbędą się w najbliższą niedzielę - 28 czerwca. Będą to wybory mieszane - korespondencyjne i w lokalach wyborczych. W piątek Państwowa Komisja Wyborcza (po rekomendacji ministra zdrowia) ogłosiła, że głosowanie wyłącznie korespondencyjne odbędzie się w dwóch gminach w Polsce: Baranów (woj. wielkopolskie) i Marklowice (woj. śląskie).
-
"Interwencja poselska" Grzegorza Brauna. "Won, wypad z Polski!"
-
PiS zmienia ustrój w Polsce? Nie. "Wykorzystując każdą lukę w Konstytucji, buduje system alternatywny"
-
Kto stoi za atakiem dronów na Moskwę? Trzy możliwe wersje. "Każda fatalna dla Rosji"
-
Cień Rosji w tle wielkiej fuzji Orlenu z Lotosem? "W tej transakcji jest wiele znaków zapytania"
-
Protest rektora ws. "lex Tusk". "Nie mogę pozostać bierny". Czy profesor spodziewa się reakcji min. Czarnka?
- Ryszard Petru też wystartuje w wyborach do Senatu. "Będę ubiegał się o szefostwo"
- Z otoczenia Dudy odchodzą kolejni eksperci. Dr Arendarski: "Lex Tusk" sprzeczne z prawem
- Ukraina walczy i się zmienia. Jaka będzie? "Rozumieć Ukrainę" - nowy podcast Lichnerowicz i Bendyka
- Szokujący spot PiS. Andrzej Duda zabrał głos. "Działanie niegodne"
- Rosyjski partyzant z Biełgorodu: Mamy stały napływ rekrutów