"Zły dzień dla kampanii Andrzeja Dudy. Ani Trump, ani Kaczyński mu nie pomogli"
W środę Andrzej Duda odwiedził Donalda Trumpa w Białym Domu. Choć politycy PiS okrzyknęli to spotkanie wielkim sukcesem, to zdaniem wielu ekspertów w rozmowach prezydentów zabrakło przede wszystkim konkretów. - To był zły dzień dla kampanii Andrzeja Dudy. Nie pomógł mu Jarosław Kaczyński, który wygłosił takie archaiczne, trącające myszką przemówienie do młodzieży w Polsce, ani Donald Trump, który wyraźnie potraktował wizytę tylko w swoim interesie - mówił w TOK FM prof. Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej.
Jego zdaniem całe to spotkanie miało charakter "desperacki". - Po jednej stronie mamy Andrzeja Dudę, któremu słupki lecą na łeb na szyję. A po drugiej stronie jest Trump, który też ma kłopoty z reelekcją. Polski prezydent został użyty do rozgrywki na politycznym rynku USA. Trump potraktował Polskę jako talizman, żeby cokolwiek pokazać wyborcom w USA, którzy mają polskie pochodzenie. Ta wizyta dała tylko trochę komfortu Trumpowi, ale nie wiem, czy było warto - przekonywał prof. Kowal i dodał: "wolałbym powiedzieć, że Andrzej Duda chociaż przez 10 procent wizyty porządnie grał w piłkę, ale przykro mi, że nie mogę tego zrobić".
Choć media donosiły, że podczas wizyty padną deklaracje odnośnie przeniesienia wojsk USA z Niemiec do Polski, to jednak i w tej kwestii żadnej konkrety nie padły. - Kiedyś Andrzej Duda sprytnie zagrał na próżności prezydenta USA z tym Fortem Trump. Jednak z tego zostały teraz trociny. To nauczka dla administracji Dudy. Stany Zjednoczonej to nie cesarstwo. Nie wystarczy rozmawiać z władcą, trzeba mieć kontakty w Pentagonie, Kongresie. Polityka prowadzona pod jednego człowieka, który dodatkowo może przegrać wybory, nie jest dobrym rozwiązaniem. Chyba że patrzymy na trzy dni do przodu i liczymy, że uściski w Waszyngtonie dają nam punkty procentowe w wyborach - wyjaśniał były wiceminister spraw zagranicznych.
Podkreślał, że wizyta Andrzeja Dudy w takim momencie w Waszyngtonie może Polskę w przyszłości słono kosztować. - Ta wizyta desperacji psuje relacje polsko-amerykańskie. Przecież Demokraci to widzą, niektórzy patrzą, kiwają głową, a nawet turlają się jak norki ze śmiechu, patrząc na to, co się wyprawia w relacjach polsko-amerykańskich - podsumował prof. Kowal.
Posłuchaj całej rozmowy:
-
Protest rektora ws. "lex Tusk". "Nie mogę pozostać bierny". Czy profesor spodziewa się reakcji min. Czarnka?
-
"Interwencja poselska" Grzegorza Brauna. "Won, wypad z Polski!"
-
PiS zmienia ustrój w Polsce? Nie. "Wykorzystując każdą lukę w Konstytucji i łamiąc ją, buduje system alternatywny"
-
"Mężczyźni trzymali ją za włosy i gwałcili, a matka patrzyła. Czasem się uśmiechała". Dramat małych uchodźców z Ukrainy
-
Prace komisji ds. wpływów należy bojkotować? Miller proponuje specjalny fundusz, by zebrać pieniądze na kary
- Chciała stworzyć "iPod systemu opieki zdrowotnej". Teraz idzie do więzienia. Historia oszustki z Doliny Krzemowej
- Andrzej Nowarski odszedł z komisji ds. pedofilii. "Obserwując obecną sytuację, podjąłem decyzję"
- Ryszard Petru też wystartuje w wyborach do Senatu. "Będę ubiegał się o szefostwo"
- Z otoczenia Dudy odchodzą kolejni eksperci. Dr Arendarski: "Lex Tusk" sprzeczne z prawem
- Ukraina walczy i się zmienia. Jaka będzie? "Rozumieć Ukrainę" - nowy podcast Lichnerowicz i Bendyka