"Pewnych rzeczy mąż stanu nie robi nigdy". A prezydenci rozpisali referenda, by "postawić przeciwnika pod ścianą"
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Zdaniem publicysty, osobom sprawującym najwyższe urzędy w państwie, pewnych rzeczy nie wolno robić. Ani w imię walki z konkurentem o fotel prezydenta, jak w przypadku referendum ogłoszonego przez Bronisława Komorowskiego. Ani w imię walki o sukces w wyborach parlamentarnych. Jak zrobił Andrzej Duda, zapowiadając drugie referendum, którego pomysł forsowała partia do której do niedawna należał.
"To tak jak gdyby Tadeusz Mazowiecki w kampanii roku 1990 przelicytował Wałęsową obietnicę "100 milionów dla każdego", oświadczając: dam każdemu 120 milionów. Otóż, pewnych rzeczy mąż stanu nie robi nigdy, nawet pod groźbą utraty władzy" - ocenił w "Rzeczpospolitej" Roman Graczyk.
Iluzja władzy
Oba referenda to według publicysty "psucie demokracji". "To podwójna kompromitacja osób, które sprawowany urząd zobowiązuje do promowania najwyższych standardów demokracji i państwa prawa, a które wybrały populizm".
Zdaniem Graczyka, ogłoszenie referendów to nic innego jak "roztaczanie iluzji", że to w rękach obywateli spoczywa władza. "Ale to fikcja. W sprawach naprawdę fundamentalnych (np. kara śmierci) nikt społeczeństwa nie pyta o zdanie, słusznie przeczuwając, że to zdanie narobiłoby nam w Europie wstydu" - zauważa publicysta.
-
Jędraszewski hołubiony przez PiS. Siostra w jeansach wylicza "sukcesy". "2 na 3 powody apostazji to jego wystąpienia"
-
Marsz 4 czerwca. Przedsiębiorczyni z Łomży o hejcie po spotkaniu z Tuskiem. "Mojej córce grożono gwałtem"
-
"Miała być garstka spacerowiczów, a jest rzesza obywateli". Prof. Pacześniak: Ludzie zaczynają wierzyć w wygraną
-
"Duda zakałapućkał się kompletnie". Poseł PiS go broni: "A słyszała pani o jakimś prezydencie, który czyta każdą ustawę?"
-
Był nacjonalistą, aż poznał lewaczkę. "Szedłem z nią do łóżka, a potem się z tego spowiadałem"
- Marsz 4 czerwca to polityczny game changer? "Podobało mi się, że Tusk próbuje zakopać część rowów między Polakami"
- Ślubowanie Tuska: Ci, którzy czynili zło, będą rozliczeni. Nie będzie żadnej taryfy ulgowej
- Marszu 4 czerwca w TVP nie zobaczysz. Co okazało się ważniejsze niż manifestacja opozycji?
- Marsz 4 czerwca. Budka : Próbują nas zakłócić, zakłócają nasz sygnał GSM
- "Marsz nienawiści, wulgaryzmów, pogardy". Tak Ziobro ocenił już manifestację opozycji