TVP pokaże film o gejach. Prawicowe media grzmią o homopropagandzie. Film "zaatakował" już drugi raz
W czwartek o godz. 22.45 w TVP 2 nadany będzie film Tomasza Wasilewskiego "Płynące wieżowce". Porusza on m.in. zagadnienie homoseksualizmu i dość skomplikowanej relacji (uczuciowej i rodzinnej) dwóch mężczyzn. Film polskiego reżysera, który nadany będzie w cyklu Grażyny Torbickiej "Kocham Kino", już przed emisją oburzył część prawicowych mediów, które zarzuciły TVP "homopropagandę".
Widzowie będą - jak się dowiadujemy - atakowani "ordynarnymi scenami łóżkowymi dwóch mężczyzn". Autorzy tekstów również zwrócili uwagę, że w nurt "propagowania homoseksualizmu" wcześniej wpisał się PISF, który dofinansował powstanie filmu.
TVP: pokazujemy polskie kino
- Priorytetem jest też dla nas prezentacja rodzimej kinematografii, we wszelkich jej przejawach. W ostatnim czasie mieliśmy szansę pokazać w TVP2 większość najwybitniejszych i najgłośniejszych polskich filmów. Kolejne pokażemy jesienią - wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl centrum informacji TVP . - W tej grupie znajduje się również film "Płynące wieżowce", którego tematyka dla części widzów może być kontrowersyjna. Dlatego też emisja rozpoczyna się o godz. 22.45, a film opatrzony został jedną z najwyższych kategorii wiekowych, tj. od 16 roku życia. Projekcję poprzedzi wprowadzenie, przygotowane przez Grażynę Torbicką. Taki zabieg stosujemy za każdym razem, gdy w "Kocham kino" emitujemy film mogący budzić kontrowersje części widowni. Film nagradzany był m.in. na festiwalu w Karlowych Warach czy Nowych Horyzontach we Wrocławiu.
Nie wiadomo, czy to wyjaśnienie uspokoiło prawicowych publicystów. Zwłaszcza, że to nie pierwszy raz, kiedy "promocja homoseksualizmu" pojawia się w TVP. W 2014 roku prawicowe portale uznały, że poruszenie tematu coming outów osób homoseksualnych w programie śniadaniowym "Pytanie na śniadanie" jest niesmaczne i nieodpowiednie.
Drugi "atak" filmu
"Płynące wieżowce" już raz oburzały - dziennikarze "Frondy" w 2013 roku zostali bowiem "zaatakowani" plakatem zapowiadającym kinową premierę filmu. Redakcja mieści się w jednym z budynków na Placu Konstytucji w Warszawie, plakat zawisł naprzeciwko okien "Frondy", co redaktorzy uznali za prowokację.
***
Osobom, które nie boją się "homopropagandy", polecamy film "Obywatel Milk" z rewelacyjną rolą Seana Penna. Film opowiada historię amerykańskiego działacza społecznego na rzecz równouprawnienia gejów i lesbijek i polityka Harveya Milka. Premiera filmu odbyła się 26 listopada 2008 roku - dzień przed 30. rocznicą zamordowania Milka. Penn za tę kreację dostał Oscara. Do obejrzenia w Kinoplex.pl (za darmo).
-
"Wara od mojej ręki i portfela". Dlaczego 36 proc. młodych mężczyzn ruszyło za Konfederacją?
-
Putin znów grozi bronią jądrową. Jak odpowie NATO? Gen. Bieniek wskazuje: To na pewno rzecz, która będzie rozpatrywana
-
Przywódca zbrodniczego reżimu był "przydatny" Janowi Pawłowi II. W tle "sponsoring" Kościoła
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
-
Ogródek działkowy lekiem na galopujące ceny warzyw i owoców? "Są oferty i za 150 tys. albo 200 tys. złotych"
- Nowy tydzień przyniesie zdecydowaną zmianę pogody. "Będziemy musieli pogodzić się z powrotem zimy"
- Tusk: Jesteś katolikiem? To nie możesz głosować na PiS czy Konfederację
- Frekwencja może przesądzić o wyniku wyborów. "Do urn częściej chodzą starsi niż młodsi"
- Rosja ma rozmieścić taktyczną broń jądrową na Białorusi. Putin porozumiał się z Łukaszenką
- Watykan aktualizuje ważne procedury. Chodzi o pedofilię w Kościele katolickim