Kolejne zdjęcie martwego dziecka wyrzuconego na brzeg Morza Śródziemnego. "Nie opublikujemy go. Wzbudza zbyt silne emocje"
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasZdjęcie martwego chłopca wyrzuconego na brzeg Morza Śródziemnego to kolejne podobne ujęcie po całej serii zdjęć, które pojawiły się niedawno na Facebooku.
"Wzbudzają emocje, które są zbyt silne"
Waldemar Gorlewski, szef działu foto "Gazety Wyborczej" podkreśla, że jego gazeta tego zdjęcia nie opublikuje. - Nigdy nie epatujemy okrucieństwem ani bestialstwem. Staramy się tego nie pokazywać, tym bardziej, że czytelnicy też tego nie lubią - wyjaśnia. - Te zdjęcia często leżą w miejscach dostępnych, oglądają je dzieci. Wzbudzają emocje, które są zbyt silne - zaznacza.
Dlaczego jednak wystrzegamy się zdjęć martwych dzieci wyrzuconych na brzeg podczas nieudanej próby dotarcia do Europy, a w przestrzeni publicznej funkcjonują fotografie martwych płodów z demonstracji przeciw aborcji? Czy to nie zamienia się w autocenzurę? - Nie nazywałbym tego autocenzurą - mówi Gorlewski. - Gdy demonstrują przeciwnicy aborcji i robią wystawę w przedsionku kościoła, my pokazujemy ludzi, którzy to oglądają i ich reakcje. Tu pojawia się kwestia pewnej estetycznej wrażliwości i tego, czy chcemy to pokazać czy nie. My nie chcemy pokazywać zdjęć pokazujących bestialstwo. Unikamy tego jak tylko możemy - zaznacza.
-
To nie broni jądrowej Putina należy się bać. Gen. Komornicki wskazuje "największe zagrożenie" dla Polski
-
Zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych. "Niemieckie koncerny na wygranej pozycji"
-
Szokujące rekolekcje w Toruniu. Kobieta poniżana przed ołtarzem. Będzie wniosek do prokuratury
-
Kaczyński "nie prowadzi zdrowego trybu życia". "Słabo się czuje". A "frakcje zaczynają wyłazić spod dywanu"
-
Ogromny żółw jaszczurowaty złapany pod Warszawą. To gatunek niebezpieczny dla ludzi
- Sałatka jarzynowa nigdy nie była tak droga. Przed nami Wielkanoc "najdroższa w historii"
- "Skandal i zdrada". Na MKOL spadają gromy po decyzji ws. rosyjskich i białoruskich sportowców
- Dwa domy, ale jedno dzieciństwo. Rozstanie rodziców nie musi być traumą
- Lichocka pozwała Budkę. Chodzi o jej słynny gest. Sąd podjął decyzję
- "Kobiety w IT. "W zeszłym roku 70 proc. awansowało" - przyszłość wygląda obiecująco