Sellin przekonuje, że film o Smoleńsku powinien dostać dotację. "Tak ważny dla polskiej historii, polskich emocji, z wybitnym reżyserem"
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasDominika Wielowieyska pytając o dofinansowanie filmów opierających się o ustalenia komisji Macierewicza zauważyła, że "promowanie oderwanych od rzeczywistości teorii jest szkodliwe". - Oderwane od rzeczywistości były ustalenia polskiego i komitetu badań wypadków lotniczych. To były ustalenia wbrew zdrowemu rozsądkowi - zaznaczył Sellin.
Sellin podkreślał też, że Ministerstwo Kultury powinno "inicjować, inspirować i ogłaszać konkursy na wielkie produkcje filmowe". Wskazywał też, że film Antoniego Krauzego o Smoleńsku powinien dostać państwowe dofinansowanie. - Dlaczego różne projekty, czasem wątpliwej jakości, dostają dofinansowanie, a film tak ważny dla polskiej historii, polskich emocji, naszej wrażliwości, w dodatku przygotowywany przez tak wybitnego reżysera, nie dostał dofinansowania? Ja tego nie pojmowałem - stwierdził polityk.
Sellin dodał też, że jego zdaniem wątpliwe są ustalenia polskiej Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Zasugerował, że samolot rozpadł się zanim uderzył w "pancerną brzozę".
Jak katastrofa w Smoleńsku zmieniła Polskę? Przeczytaj w wywiadach Teresy Torańskiej >>
-
"Zielona granica" w Białystoku. Agnieszka Holland: To, co władza mówi, nie robi na mnie wrażenia. Przeraża mnie coś innego
-
Orgia z seks workerem na plebanii w Dąbrowie Górniczej. Kuria zabrała głos
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Próbowali zakłócić pokaz "Zielonej granicy". "Grupa chuliganów z wicemarszałkiem województwa"
-
Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie i policja
- "Czemu rosyjska telewizja mówi do mnie po polsku?". "Doniesienia z putinowskiej Polski" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Brzetislav Danczak nowym ambsadorem Czech w Polsce. Pokieruje również misją dyplomatyczną w Kijowie
- Konfederacja w Katowicach. Pod Spodkiem buczenie. "Niech wiedzą"
- Były szef PKW: Osób, które nie chcą wziąć udziału w referendum, nie można nazywać wrogami demokracji
- W mediach rządowych bezpłatny czas antenowy tylko dla PiS i Konfederacji. Jeden ważny szczegół