Gaz i koktajle mołotowa na ulicach Aten. Starcia policji z protestującymi przeciwko oszczędnościom
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasPrzez Ateny przeszły dziś wielotysięczne, pokojowe demonstracje związkowców i protestujących przeciwko oszczędnościom rządu. Jak podaje AFP, po rozwiązaniu się zgromadzenia grupa 150 młodych mężczyzn zaatakowała policję butelkami z benzyną i kostką brukową. Policja odpowiedziała granatami hukowymi i gazem łzawiącym.
W zamieszkach spłonął samochód serwisowy miejscowego operatora telekomunikacyjnego.
Pracownicy z sektora publicznego i prywatnego protestują przeciwko narzuconej przez Trojkę i przyjętej przez lewicowy rząd Aleksisa Tsiprasa polityce oszczędności. To pierwsza tak duża akcja protestacyjna od objęcia władzy przez Syrizę. Szkoły, szpitale, banki, lotniska, muzea i wiele placówek użyteczności publicznej będzie nieczynnych przez cała dobę, a tysiące związkowców maszerowały przez Ateny, Saloniki i inne greckie miasta.
- Zima będzie gorąca, a to dopiero początek - powiedział "Guardianowi" Grigoris Kalomoiris, jeden z liderów związku zawodowego Adedy. - Kiedy średnie dochody spadają o 30 proc., a płace już są skandalicznie niskie, kiedy system opieki społecznej może się zawalić, nie możemy siedzieć spokojnie - dodał.
Paradoksalnie protesty poparła wczoraj rządząca Syriza. Wczoraj jej komórka zajmująca się polityką społeczną i rynkiem pracy wezwała wszystkich pracowników do "aktywnej odpowiedzi" na presję wierzycieli greckich długów. Stanowisko Syrizy natychmiast potępił belgijski minister finansów.
W poniedziałek przedstawiciele państw strefy euro nie zgodzili się na kolejne 2 mld euro kredytu, tłumacząc to niewystarczającymi reformami.
-
Molestował nieletnich i współpracował z SB. Kim był "bankier" Jana Pawła II? "Żył jak pączek w maśle"
-
Poseł Rutka cytuje hejterskie teksty z TVP. O kim mowa? Karolina Lewicka zgadła od razu
-
"Trwa walka nerwów". Gen. Bąk wskazuje, kiedy spodziewać się "istotnych zmian" na ukraińskim froncie
-
W Holandii stworzyli cmentarz, bo Polki "zaczęły pytać, jak mogą pożegnać swoje dzieci"
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
- Xi Jinping namówi Putina do pokoju z Ukrainą? "To tylko dobra wymówka"
- "Ropa coraz tańsza przez banki". Jak bałagan na zagranicznych rynkach bankowych przekłada się na nasze portfele
- "Margin Call": film zamiast podręczników do Business English
- "Wizyta Putina w Mariupolu to teatrzyk". Ekspertka o "wiosce putinowskiej"
- Dawid Kubacki kończy sezon. "Nie to jest teraz najważniejsze"