"Wszystko po to, by zbudować IV RP, którą rządzi pan Jarosław" - Lis o ataku na Wałęsę
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Celem ofensywy, którą obserwujemy, jest "napisanie na nowo całej niedawnej historii".
"To proste. Wałęsa musiał się okazać agentem i zdrajcą, by uznać 1989 rok nie za koniec niewolenia, ale za jego nową odsłonę. I na tych gruzach zbudować IV RP, Polskę jedynie prawdziwą, czyli taką, którą rządzi pan Jarosław" - napisał Tomasz Lis w najnowszym wydaniu "Newsweeka".
Publicysta przypomina, że obecny prezes PiS był jednym z najbliższych współpracowników Lecha Wałęsy. "W 1990 r. postanowił on użyć Wałęsy, by załatwić Mazowieckiego, Geremka, Kuronia i Michnika. Okazało się jednak, że Wałęsa nie chce być popychadłem Kaczyńskiego, i wyrzucił go ze swojej kancelarii. Czym przesądził swój los" - uważa Lis.
Bo to właśnie zaraz po burzliwym politycznym rozstaniu Lecha Wałęsy z braćmi Kaczyńskimi, na scenę wkroczył "Bolek".
"Jesienią 1991 r., stało się jasne, że Wałęsa był "Bolkiem", jak "Bolkiem" jeszcze nie był. To się z niego "Bolka" zrobi. I się zrobiło. Naród wstaje z kolan, a wstając, odzyskuje swoja historię pisaną przez ludzi szlachetnych. Że ogromna większość z nich w latach, gdy było naprawdę trudno, robiła albo w portki, albo w pieluchy, to już zupełnie inna sprawa" - podsumował szef "Newsweeka".
Zgodnie z zapowiedziami IPN-u, w południe zostanie udostępniona pierwsza część dokumentów dotyczących TW "Bolka", które w ubiegłym tygodniu, znaleziono w domu Czesława Kiszczaka.
O przywódcy PiS-u przeczytasz w książce "Jarosław. Tajemnice Kaczyńskiego. Portret niepolityczny" >>
DOSTĘP PREMIUM
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- Jerzy Skolimowski o nominacji do Oscara dla "IO": Cieszę się, ale jestem na przegranej pozycji
- Katowice. Wybuch gazu w kamienicy. Odnaleziono ciało drugiej z poszukiwanych kobiet
- Szkoła bez religii? "Wody w usta nabierać nie będziemy. Koniec z finansowaniem Kościoła z publicznych pieniędzy"
- Polak w Norwegii ze swojej magisterki może zrobić origami. Jak wygląda życie w norweskim raju?
- Wtargnął do auta, odgryzł kobiecie kawałek ucha i uciekł jej samochodem.
- 65-latek z Lublina chciał zarobić na kryptowalutach - stracił prawie 160 tys. zł
- Ukradli figury z plenerowej szachownicy. "Każdy chciał mieć takiego konia w pokoju"
- Zełenski i Szmyhal dziękują Polsce za decyzję w sprawie czołgów. "To mocne wsparcie Ukrainy na drodze do zwycięstwa"
- Ruszają szkolenia Ukraińców na bojowych wozach piechoty Marder. Do Niemiec przybyli pierwsi żołnierze