"Biskupi jak uczniowie na spotkaniu z ciekawym człowiekiem" - Makowski o rozmowie papieża z polskimi hierarchami
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Według filozof i teolog, zapis spotkania Franciszka z biskupami pokazuje, że polscy hierarchowie mają problem, by rozmawiać z papieżem. Znacznie lepiej odnajdywali się w czasach Jan Pawła II, który nie czekał na pytania - jak Franciszek, tylko "przemawiał ex cathedra - bez dyskusji".
"Role tu były znane i dobrze odgrywane. Rodzimi hierarchowie je akceptowali. Potem tylko, już w codziennej praktyce, ograniczali się do cytowania polskiego papieża" - pisze Makowski na blogu.
Jak ocenia, pierwszym co rzuca się w oczy, jest to, że rozmowa była "sztuczna".
"Pytania biskupów przypominają ten rodzaj pytań, jaki uczniowie w szkole stawiają po zajęciach z tzw. ciekawym człowiekiem" - podkreśla Makowski.
Z zadawanych przez hierarchów pytań wyłania się obraz "złowrogiego świata", który przeszkadza w "głoszeniu
Dobrej Nowiny". "Po trzecie, nawet w rozmowie z Franciszkiem abp Sławoj Leszek Głódź nie mógł się powstrzymać od akcentów politycznych, od tego, by bić pokłony przed tzw. Dobrą Zmianą. Mówił: "Mamy też program 500+ promowany przez rząd dla rodzin wielodzietnych. Ten plus stał się modny" - pisze filozof na blogu.
-
W co gra Ukraina ws. kontrofensywy? "Być może za dużo się spodziewamy"
-
Jaka będzie przyszłość Dudy po "lex Tusk"? "Z pieczątką PiS na czole będzie chodził do końca życia"
-
Na świecie zaczyna brakować ziemniaków. W Australii wprowadzono reglamentację na frytki
-
"Lex Tusk" to "chamówa na wygrywanie wyborów" i "sanacja 2.0". Czy komisja stanie się memem?
-
W wypadku pod Ostrowcem zginęło pięcioro krewnych, wracali z wesela. Policja informuje o zatrzymaniu 38-latka
- Takiego spadku cen gazu Europa dawno nie widziała. Ulgi portfelom to jednak nie przyniesie
- MSZ odpowiada Amerykanom w sprawie "lex Tusk". W komunikacie mowa jest o "nadinterpretacji"
- EKF na nowe czasy
- 54-latka po raz czwarty zatrzymana za jazdę pod wływem alkoholu. Miała we krwi ponad 4 promile
- Krzysztof Dymiński zaginął. Policja apeluje o pomoc. "Miał na sobie ciemne spodnie i czarne sneakersy"