Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Według dominikanina, zaangażowanie polityczne Kościoła "godzi w katolickość, czyli powszechność Kościoła". Temat jest od lat aktualny. Bo jak zauważa o. Maciej Zięba w wywiadzie dla "Polityki", "zdarza się, że księża pomylą ambonę z mównicą sejmową, a posłowie mównicę sejmową z amboną".
Często duchowni wpadają w pułapkę politycznego zaangażowania, ze względu na problemy swoich parafian. Zdaniem o. Zięby dobrze widać to na przykładzie kontrowersyjnego tematu - likwidacji kopalń. "Czasem trzeba zamknąć jedną kopalnię, by uratować kilka innych. A emocjonalna reakcja ogranicza się do pohukiwania, że 'obcy' nas niszczą, politycy są skorumpowani, a elity wszystko rozkradły. Z poczciwości, ale niedobrej poczciwości, płyną niekiedy z ambony takie słowa. I wtedy zaczyna się wierzyć, że jak przyjdą 'nasi', to wszystko naprawią i będzie dobrze" - stwierdził w rozmowie z Adamem Szostkiewiczem.
Pochwała Trzeciego Sektora
Dominikanin krytykuje też wojnę władzy z organizacjami pozarządowymi. Niezależność stowarzyszeń i fundacji tak niepokoi rządzących, że chcą wziąć się za regulowanie społeczeństwa obywatelskiego. Jak ważny jest to temat widać było w "Wiadomościach", które z wielkim zaangażowaniem "ujawniały" sensacje na temat NGO, w których działalność zaangażowani są bliscy przeciwników PiS.
Materiały dotyczyły m.in. Róży Rzeplińskiej i Zofii Komorowskiej.
"To jest język z tajnej policji" - ocenia Róża Rzeplińska w rozmowie z Mikołajem Lizutem>>>
"Niech ta władza poczyta papieży od Leona XIII po Franciszka, a zwłaszcza Jana Pawła II, który tak dużo pisał o podmiotowości społeczeństwa - to ona jest celem, a nie omnipotencja państwa, która jest sprzeczna z nauczaniem społecznym Kościoła, szkodliwa i groźna zarazem" - mówi o. Zięba w rozmowie z "Polityką".
Zdaniem dominikanina, "ta władza, niestety (...) nie rozumie istoty demokracji. I to nie tylko dlatego, że "wszystko chce scentralizować".
Także dlatego, że rządzący tworzą "narrację konfliktu", "bardzo niebezpieczną w ustroju demokratycznym". "Postrzega bowiem rzeczywistość w militarnych kategoriach 'swój' - 'obcy'. A 'obcy' w takich kategoriach znaczy 'nieprzyjaciel'" - podkreślił Maciej Zięba, autor książki "Papieska ekonomia".
