Gorzki komentarz - "Z lidera, zmieniliśmy się w gracza, który czasem krzyknie o wstawaniu z kolan"
- To jest bardzo zła wiadomość dla Polski. Z jednego z liderów UE, współkształtującego politykę Unii zarówno zagraniczną, jak i budżetową, staje się niestety wskazywanym palcami, źle zachowującym się graczem w kącie, który ma jedynie tyle siły, żeby raz na jakiś czas krzyknąć "powstańcie z kolan" albo "będziemy was rechrystianizować". Ale nie jest w stanie realnie wpływać na jej politykę - Marcin Bosacki, były ambasador Polski w Kanadzie komentował w audycji Mikołaja Lizuta w TOK FM.
Marcin Bosacki mówił, że ma żal do PiS-u, który w jego ocenie ryzykuje interesy Polski w UE, żeby wzmocnić swoją władzę w kraju. Do tego, kiedy kryzys na linii Polska - UE przybiera na sile, nasz rząd nie podejmuje rozmów w celu ratowania sytuacji. - Była premier opowiadała jakieś dyrdymały o wstawaniu z kolan, nowy premier opuszcza unijny szczyt w Brukseli zanim dochodzi do głosowań. W dodatku oddaje swój głos przywódcy innego państwa, co wydaje mi się wątpliwe prawnie - co by było, gdyby zagłosował on niezgodnie z interesem Polski? - mówi Bosacki. Jego zdaniem Morawiecki powinien wykorzystać okazję na rozmowy z przedstawicielami państw europejskich o poprawie naszych stosunków z UE.
PR-owa ściema
Bosacki skrytykował też zapowiedzi, zgodnie z którymi nowy premier ma ocieplić nasz wizerunek w Europie. Uznał, że mówiąc o tym, PiS po pierwsze przyznaje się do tego, że ten wizerunek jest zły, a po drugie i tak jest to "PR-owa ściema". Jak twierdzi, nasz wizerunek poprawiłyby jedynie konkretne działania, takie jak uwzględnienie głosu Komisji Europejskiej, opozycji i środowiska sędziowskiego w sprawie reformy sądownictwa.
- Nikt w PiS nie wierzy już w Unię Europejską? - pytał Mikołaj Lizut.
- Wygląda na to, że Kaczyński, podobnie jak Erdogan i Trump, nie wierzy, że Unia przetrwa - zgodził się były ambasador. W jego opinii, to błędne myślenie, ponieważ dzięki Unii możemy żyć w państwie bezpiecznym i zamożnym. Alternatywą jest bycie częścią Wschodu zdominowanego przez Rosję, co dla nas oznacza "nie niepodległość".
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Wyborcy Trzeciej Drogi popierają decyzję liderów o braku udziału w Marszu Miliona Serc. "To mnie przekonało"
-
Marsz Miliona Serc mają zobaczyć dwie grupy wyborców. "Komunikaty są precyzyjnie adresowane"
-
Marsz Miliona Serc osłabi Trzecią Drogę? "Największe zagrożenie dla obecnej opozycji"
- Marsz Miliona Serc bez liderów Trzeciej Drogi. "To nie musi być błąd"
- "Bezpardonowy roast Tuska". Konwencja PiS i spot z wulgaryzmami, czyli jak wzbudzić "wstręt, odrazę wobec opozycji"
- Donald Tusk na finał Marszu Miliona Serc z obietnicą i mocnym apelem. "Proszę was na wszystkie świętości"
- "Nie powiem, o co walczymy, tylko o co chodzi". Konwencja PiS bez obietnic i zaskoczeń
- Terlecki z pogardą o Marszu Miliona Serc. "To zabolało" - usłyszał reporter TOK FM od uczestników