Mimo że prowadzący zaczął rozmowę, bardzo świątecznie, bo od pytań o marzenia Marka Jakubiaka, to temperatura w studiu bardzo szybko się podniosła. Kraśko powołał się na sondaż Millward Brown dla TVN 24 "Jak rządy PiS wpływają na demokrację w Polsce?"
- Czy zmiany w ordynacji umożliwią politykom wpływanie na wybory? - prowadzący przytoczył pytanie z sondażu.
- Nie sądzę, żeby była to prawda. To raczej półprawda - stwierdził Jakubiak.
- To inaczej niż Polacy, bo 41 proc z nich uważa, że tak. A czy PiS w ciągu ostatnich dwóch lat osłabił czy wzmocnił demokrację?
- Uważam, że osłabił. Partiokracja zbyt brutalnie wkracza w życie polityczne - zaznaczył Jakubiak.
Interes polityczny prezydenta
W lipcu tego roku politycy Kukiz 15 namawiali prezydenta do zawetowania ustaw o SN i KRS.
- Dziś jesteśmy rozczarowani postawą prezydenta w tej sprawie. Co więcej, myślę że chciał dodać sobie animuszu oświadczając, że podpisze te ustawy tuż po uruchomieniu przez KE procedury nałożenia na Polskę sankcji.
Jakubiak zasugerował, że postawa prezydenta wynika z jego ustaleń z prezesem Jarosławem Kaczyńskim. - Zaszło zjawisko interesu politycznego z prezydentem - podkreślił. Jego zdaniem ceną było stanowisko ministra spraw zagranicznych, którego tekę miałby przejąć po rekonstrukcji rządu człowiek prezydenta Krzysztof Szczerski.
- A co z ministrem Macierewiczem? Przecież spór na linii Macierewicz-Duda jest już jawny. Jak powinien się czuć prezydent, gdyby w wyniku rekonstrukcji rządu minister obrony narodowej zachował jednak swoje stanowisko?
- Powinien się czuć przegrany - stwierdził Jakubiak.
Kto reprezentuje interes suwerena?
Prowadzący wszedł ze swoim gościem w spór dotyczący kontroli suwerena nad sędziami.
Poseł Jakubiak jest sceptyczny wobec forsowanych zmian w polskim sądownictwie, uważa jednak, że obywatele powinni mieć większą kontrolę nad wymiarem sprawiedliwości.
- Jak ma wyglądać kontrola suwerena nad sędziami? Jak pan to sobie wyobraża? Mamy system wymiaru sprawiedliwości, sędziowie mają być niezależni od polityków.
- Więcej wiary inteligencję suwerena. Pan nie wierzył, że damy radę w sejmie. Daliśmy sobie radę. My chcemy sędziów pokoju, wybieranych z mniejszych środowisk.
Jakubiak stwierdził też, że politycy wybierani przez obywateli mają mandat nadany przez suwerena. To zirytowało prowadzącego.
- To jest ogromne nadużycie, stwierdzenie że pan działa w imieniu suwerena. Pan działa w swoim interesie politycznym. Politycy są wybierani raz na cztery lata, sędziowie powinni być od tych wyborów i od polityków niezależni.
- Musimy mieć sędziów pokoju, musimy wprowadzić ławy przysięgłych - wymieniał Marek Jakubiak.
- Ale wcale nie musimy - podkreślał Kraśko zaznaczając, że to są zmiany charakterystyczne dla amerykańskiego wymiary sprawiedliwości, ale są też inne rozwiązania, które też mogą się w Polsce sprawdzić. - 80 proc Polaków chce zmian w sądownictwie, ale politycy robią zupełnie co innego.
Całej rozmowy posłuchasz tu:
