Stało się. Szpitale alarmują: trzeba zamykać oddziały. Zaczyna brakować lekarzy specjalistów
Te problemy to między innymi efekt kolejnej odsłony protestu lekarzy rezydentów. Młodzi medycy wypowiadają tzw. klauzule opt-out, które pozwaly im pracować dłużej niż 48 godzin tygodniowo. Do tej pory na taki krok zdecydowało się ponad 4 tysiące osób.
Nie wszędzie skala problemu jest równie wielka, jednak braki kadrowe są poważnym problemem np. w lecznicach na Dolnym Śląsku, w Bydgoszczy czy w Klinicznym Szpitalu Dziecięcym w Warszawie.
Czytaj też: "To tragiczne, że nie możemy zapewnić bezpieczeństwa dziecku". Pediatra wyjaśnia wpływ smogu
Sytuacja jest patowa, bo ubiegłotygodniowe Rozmowy Konstantego Radziwiłła z lekarzami zakończyły się fiaskiem. Stąd pomysł ministra zdrowia, o którym pisaliśmy tutaj - aby jeden lekarz pracował teraz na kilku różnych oddziałach, na które będzie wzywany w zależności od zapotrzebowania.
O pilne wycofanie tego rozporządzenia zaapelowała do Radziwiłła partia Razem. Według tego ugrupowania pomysł ten w żaden sposób nie poprawi sytuacji, a wręcz ja pogorszy, bo stwarza ogromne niebezpieczeństwo dla pacjentów i pacjentek, a dla personelu medycznego praca w takim trybie to wielki stres oraz zwiększone ryzyko odpowiedzialności za ewentualne wyrządzenie szkody.
DOSTĘP PREMIUM
- Haiti - "upadłe państwo" bez prezydenta i parlamentu. "Struktury państwowe i przestępcze przenikają się ze sobą"
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- "Hurtowe kupowanie poparcia". PiS wybrał rozdawanie laptopów, ale dosypać pieniędzy na leczenie dzieci nie chce
- Egzorcyści naoglądali się horrorów? "Oczywiście, że tak!". O. Gużyński o specyficznym uwiedzeniu
- Hospicjum to szansa
- Czesi wybrali nowego prezydenta. Petr Pavel wygrywa w drugiej turze
- Jan Zieliński i Hugo Nys przegrali w finale debla wielkoszlemowego Australian Open
- Lex Kaczyński? WP: Dzięki zmianie w kodeksie prezes PiS nie będzie musiał płacić Sikorskiemu
- Trudne warunki na szlakach turystycznych w Beskidach. "W wyższych partiach gór widoczność jest ograniczona do 50 m"
- Bloomberg: Putin planuje nową ofensywę. Może się zacząć w lutym lub w marcu