TOK FM dostało pismo od CBA z pytaniami o byłego dyrektora Muzeum II Wojny Światowej. "To kuriozalne"
Do Radia TOK FM zwróciło się CBA, które prowadzi postępowanie w związku z budową Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. W swoim piśmie pyta o galę wręczenia Nagrody Radia TOK FM - jednym z nominowanych był prof. Machcewicz i jego współpracownicy. Pytania dotyczą m.in. w jakich godzinach była gala, czy Machcewicz się na niej pojawił i czy był nagradzany.
- Z jednej strony nie mogę się powstrzymać od uśmiechu. To pismo jest groteskowe, przypomina satyryczne opowiadania Mrożka o tajnych służbach PRL. To oczywiście nie jest komfortowa świadomość, że najpotężniejsza tajna służba w naszym kraju próbuje zrekonstruować każdą niemal każdą godzinę mojego życia. Na szczęście nie mam nic do ukrycia.Ogarnia mnie złość, że służby zajmują się czymś takim na koszt podatnika - komentuje gość TOK FM.
Jak mówi, nie wie nawet do końca co mu się zarzuca. - Rzekomo działałem na szkodę muzeum, ale nie została ona w żaden sposób skonkretyzowana. Teraz, sądząc po piśmie, które zobaczyłem tutaj w radiu - sprawa dotyczy fałszerstwa. Co miałbym sfałszować? Nie wiem i jest to dla mnie bardzo interesujące. Mam nadzieję, że sprawa przyjmie dynamiczny obrót i jak najszybciej się skończy. Zabiera nie tylko mój czas, ale też innych osób. Mój były zastępca dr Janusz Marszalec był przesłuchiwany w Gdańsku - dodał.
Widoczny trend
Prowadząca audycję Agnieszka Lichnerowicz zauważyła, że działania państwa mające na celu badanie różnych aspektów działalności twórców Muzeum II Wojny Światowej, "układają się w widoczny trend".
Czytaj też: Koniec nielubianego przez PiS muzeum. Dyr. Machcewicz apeluje do Glińskiego o zachowanie ekspozycji
- Najpierw usiłowano mnie zdyskredytować w związku z rzekomymi nieprawidłowościami w związku z samą budową - niezależnie od tego, że była kontrolowana przez NIK i uzyskała pozytywną ocenę. Jest też inne postępowanie bo podobno zbudowałem za duże o 400 metrów muzeum. Oczywiście nie zgadzam się z tym. To jest obrzucanie błotem, dyskredytowanie - ocenia Machcewicz.
Profesor dodaje też, że twórcy gdańskiego muzeum złożą pozew przeciw działaniom nowego dyrektora instytucji. Jak mówi, powodem jest "zdemolowanie" wystawy, którą stworzyli wybitni historycy i powinna być ona traktowana jako dobro wspólne.
Agnieszka Lichnerowicz zapytała też profesora, kogo sam by nominował do Nagrody Radia TOK FM. Przypomnijmy, że przyznawana jest osobom i instytucjom, które w danym roku w zmieniły polską rzeczywistość na lepsze. Naukowiec wskazał Adam Bodnara, Helsińską Fundacja Praw Człowieka i Amnesty International. - Są to organizacje i ludzie, którzy bronią ludzi poszkodowanych. To ważne, żeby doceniać ich w tych czasach - przekonywał.
-
To nie broni jądrowej Putina należy się bać. Gen. Komornicki wskazuje "największe zagrożenie" dla Polski
-
Ogromny żółw jaszczurowaty złapany pod Warszawą. To gatunek niebezpieczny dla ludzi
-
"W Pałacu Elizejskim trwa gorączka". Francja w ogniu protestów. Czy Macron zrezygnuje z reformy?
-
Szokujące rekolekcje w Toruniu. Kobieta poniżana przed ołtarzem. Będzie wniosek do prokuratury
-
Tuchom. 21 godzin gaszono elektrycznego mercedesa. Strażacy użyli specjalnego kontenera
- Szokujące rekolekcje. Toruńska kuria opublikowała oświadczenie. A dla kuratorium nie ma tematu
- Senator Libicki przeprasza ofiary pedofilii za wpis na Twitterze. "Popełniłem błąd"
- Konfederacja wyrasta na trzecią siłę w polskiej polityce. "Otrząsnęła się z 'onucowego' wizerunku"
- Wielkanoc w cieniu inflacji. "Większość z nas została zmuszona do mocnego złapania się za kieszenie"
- "Sukcesja" to "brutalna diagnoza" naszych czasów. "Liczą się pieniądze i władza, reszta to kwiatek do kożucha"