Duże udogodnienie dla kupujących auta za granicą. Teraz w internecie sprawdzisz więcej
Do tej pory usługa obejmowała samochody już zarejestrowane w kraju.
Nabite na liczniku kilometry, liczbę właścicieli, ubezpieczenie i to, czy odnotowywano kradzież samochodu można sprawdzić bez logowania się do rządowego portalu - wystarczy numer rejestracyjny, data pierwszej rejestracji i numer VIN. Jeśli mamy profil zaufany, możliwości jest więcej: system wyświetli informacje również o tym, czy auto jest powypadkowe, czy było uszkodzone, niedopuszczone do ruchu lub czy służyło jako taksówka.
Czytaj też: Latasz tanimi liniami? Ważne zmiany dotyczące bagażu
System zawiera dane dotyczące samochodów z ponad 20-tu krajów. Niestety ma jeden mankament - na liście nie ma Niemiec, z których pochodzi prawie połowa samochodów sprowadzanych co roku do Polski.
Na portalu sprawdzimy za to auta z Francji, Włoch, Holandii, Belgii czy Szwecji, a także zza oceanu - ze Stanów Zjednoczonych i Kanady. Resort cyfryzacji zapewnia jednak, że dane dotyczące aut z Niemiec mogą być w przyszłości włączone do systemu.