"Nie udało się dorwać Tuska przy Smoleńsku. Trzeba dorwać przy VAT"
W ubiegłym tygodniu PiS złożył projekt uchwały w sprawie powołania komisji śledczej, która ma zbadać zaniechania rządów PO/PSL w kwestii VAT-u, czyli podatku od towarów i usług oraz podatku akcyzowego.
Komisja ma liczyć dziewięciu posłów. Jej szefem zostanie prawdopodobnie Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości. To między innymi do niego zastrzeżenia ma Izabela Leszczyna.
Czytaj też: Prześwietlić VAT za czasów PO i PSL? "PiS próbuje ugasić pożar wywołany nagrodami Beaty Szydło"
- Jeżeli ludzie z taką wiedzą o podatku VAT, o luce VAT-owskiej, zabierają się za komisję śledczą, to znaczy, że to ma być kij baseballowy na PO i nic więcej - mówiła w "EKG".
Jak podkreśliła była wiceminister finansów, to PiS rządzi do ponad 2,5 roku. - Gdyby byli winni, gdyby byli jacyś skorumpowani urzędnicy, czy urzędnicy, którzy dopuścili się zaniechania, to przecież już dawno – jak rozumiem – PiS postawiłby nas przed sądem. Nie postawił przed sądem nikogo. A ostatnio zarzucił min. Jackowi Kapicy jakieś horrendalne bzdury. Człowiekowi, na którego mafia wydała wyrok, który musiał dostać ochronę BOR. Tak działa PiS - oceniła Leszczyna.
- Czy prawdą jest to, co mówił były minister Kapica, że to nie on jest celem tylko Donald Tusk? - dopytywał gospodarz "EKG" Maciej Głogowski.
- Nie udało się dorwać Tuska przy Smoleńsku, nie udało się przy Amber Gold, no to trzeba go dorwać przy VAT-cie - odpowiedziała była wiceminister finansów, dziś posłanka Platformy Obywatelskiej.
Czyja to zasługa?
Izabela Leszczyna przyznała, że za rządów PiS wpływy do budżetu z tytułu podatku od towarów i usług się zwiększyły, ale podkreśliła, że jest też w tym również zasługa Platformy.
- Od 2011 roku zaczęliśmy wprowadzać pewne mechanizmy. To był reverse charge - odwrócony VAT. PiS był przeciwny temu. Minister, wtedy poseł Szałamacha kładł się jak Rejtan w sejmie i mówił, że to jest niszczenie podstaw VAT-u - przypomniała.
Według autorów wniosku o powołanie komisji budżet państwa tylko na oszustwach i wyłudzeniach VAT-u w latach 2007-2015 stracił od dwustu do trzystu miliardów złotych.
Dzisiejszy "Dziennik Gazeta Prawna" - na podstawie oficjalnych dokumentów rządowych - wyliczył, że straty z tytułu wyłudzeń w VAT-u za czasów PO-PSL mogły wynieść około 122 miliardów złotych.
Przypomnijmy, że wyłudzeniami podatków za czasów rządów Platformy i PSL-u od ponad roku zajmuje się już prokuratura w Białymstoku.
Czytaj też: PiS szykuje nową komisję śledczą. "Zdechła komisja ds. Amber Gold, to nowej zabawki potrzeba">>>
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Marsz Miliona Serc zadedykowano pani Joannie, ale nikt jej nie zaprosił. "Moja historia została wykorzystana"
-
"Aż mnie pani podkręciła". Prof. Kowal ostro o słowach Waszczykowskiego. "Dziecinne i infantylne"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Ksiądz, w którego mieszkaniu odbyła się orgia, zabrał głos. "To uderzenie w Kościół"
- Szef dyplomacji UE odwiedził Odessę. "Będziemy z Ukrainą tak długo, jak będzie trzeba"
- Twitter, czyli "syndrom Szymborskiej-Gołoty". Prof. Matczak o "igrzyskowości polityki" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Wybory na Słowacji. Kolejki w Bratysławie. Kilka skarg na naruszenie ciszy wyborczej
- Wypadek na A1. Łódzka policja wydała oświadczenie: Kierowcą nie był funkcjonariusz ani jego syn
- Orlen dba o nastroje wyborców, prezes Glapiński melduje prezesowi wykonanie zadania. A po wyborach "choćby potop"