"Zamknąć ten teatrzyk". Były narodowiec chwali Ukraińców i krytykuje Polską Fundację Narodową
- Trzeba mieć świadomość, że te osoby naprawdę muszą być zdesperowane, skoro kierują się na okupację Sejmu, i to w pełni uzasadnioną - mówił w Poranku Radia TOK FM poseł Tomasz Rzymkowski, który jako członek Ruchu Narodowego został parlamentarzystą z ramienia Kukiz'15. - Świadczenia, które państwo przekazuje rodzinom niepełnosprawnym, są żenujące.
Poseł odniósł się do słów premiera Mateusza Morawieckiego, który na spotkaniu z wyborcami w Węgrowie zapowiedział, dodatkowe świadczenia dla osób niepełnosprawnych finansowane z „daniny solidarnościowej” - specjalnego podatku, który będzie “odczuwalny jedynie przez 0,5 procenta najlepiej zarabiających osób”.
- To podwójnie zła propozycja. Po pierwsze, wprowadzamy nowy podatek zamiast ograniczać wydatki ze strony państwa. Po drugie, będzie to odebrane przez część społeczeństwa jako antagonizowanie - tłumaczył Rzymkowski. - Najbogatsi będą płacić na osoby niepełnosprawne, pomimo że nie chcą tego same osoby niepełnosprawne, które mają świadomość, że będzie to przerzucanie gorącego kartofla ze strony rządu na same osoby niepełnosprawne i ich rodziny.
Zdaniem posła prawicowej opozycji, środków na pomoc niepełnosprawnym należałoby szukać w innych miejscach:
- Olbrzymie wydatki państwa na instytucje zupełnie zbędne i skompromitowane, takie jak Polska Fundacja Narodowa. Jedyne co rząd powinien zrobić, to zamknąć ten teatrzyk. Pieniądze, które miały promować Polskę za granicą i odkłamywać ewentualne stereotypy, poszły na bieżącą walkę polityczną: od pierwszej akcji związanej z atakami na wymiar sprawiedliwości, przywoływanie nieżyjącego byłego sędziego, który z nędzy zjadł kiełbasę w supermarkecie.
Aby proces nie wymagał zwolnień w administracji, Rzymkowski proponuje wykorzystać pomysł Donalda Trumpa, który zamiast nich zakazał kolejnych zatrudnień.
Rzymkowski jest też zwolennikiem likwidacji Urzędów Pracy: Mamy okres prosperity, który należałoby wykorzystać dla sektora prywatnego. Dlaczego nie subwencjonować podmiotów, które zajmują się aktywizacją rynku pracy za konkretne osoby i konkretny sukces? Z Polski prowincjonalnej, której jestem przedstawicielem, wiem, że te urzędy działają bardzo słabo.
Poseł uważa, że przy obecnej skali bezrobocia, z polskiego społeczeństwa nie da się “wykrzesać” więcej pod względem zagospodarowania rynku pracy. Chwali za to pracowników z Ukrainy. - Polscy przedsiębiorcy bardzo ich chwalą jako bardzo rzetelnych, uczciwych, pracowitych - mówił.
Tomasz Rzymkowski starał się w 2015 r. o mandat radnego z ramienia Ruchu Narodowego, a do parlamentu trafił z list Kukiz'15. Z Ruchu Narodowego odszedł rok później, a w 2017 r. został wiceprezesem Unii Polityki Realnej. W Poranku Radia TOK FM był gościem Piotra Kraśki.
DOSTĘP PREMIUM
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- Ojciec walczy na wojnie, matka pilnuje resztek dobytku. Ukraińscy nastolatkowie w Polsce. "Te dzieciaki nie mają nic"
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- "Centrum Gnębienia Pracownic". Czy najstarsza fundacja feministyczna przetrwa? "Nowakowska wytoczy działa"
- "PiS siedzi i zmienia paczki popcornu". Wiceszef Polski 2050 o kłótniach na opozycji i kulisach feralnego głosowania
- High-impact verbs. Mocne czasowniki w biznesie
- Do trzęsień ziemi można się przystosować. "W Turcji widziałem budynki 'murowane' z pustych puszek"
- Premier o aferze "Willa plus": Były tysiące fundacji pozbawionych wsparcia. Staramy się te szanse wyrównywać
- Pijana turystka biegła po trasie kolejowej w Zakopanem. Pokłóciła się z mężem
- PiS dofinansuje SOR-y, ale tylko tam, gdzie ma poparcie. "Wyborcy opozycji nie zasługują na dobrą opiekę medyczną"