Kwestia nazwy północnego sąsiada Grecji dzieliła Ateny i Skopje od ponad dwudziestu pięciu lat. W ONZ-ie Macedonia występowała jako FYROM, czyli Była Jugosławiańska Republika Macedonii.
Ateny sprzeciwiały się bowiem nazwie Macedonia, którą uznają za element swojego dziedzictwa. Dlatego Grecy żądali dodania przymiotnika wskazującego, że chodzi o CZĘŚĆ historycznego regionu. Sprawa wydaje się błaha, ale tak naprawdę przez lata nie pozwalała Skopje na przystąpienie do NATO i Unii Europejskiej - starania te blokował grecki rząd.
Teraz w kwestii nowej nazwy mają się jeszcze wypowiedzieć Macedończycy w referendum. To - jak zapowiada tamtejszy premier - odbędzie się jeszcze w tym roku.
