Na szkolnym budynku pojawiły się tablice z Dekalogiem. Fundacja "Wolność od religii" prosi o interwencję RPO
Marmurowe tablice wiszą przy drzwiach wejściowych do pięciu szkół w gminie Tuszów Narodowy na Podkarpaciu. Na pomysł, aby się pojawiły, wpadł wójt Andrzej Głaz (PiS).
- To reakcja na zło, które się dzieje na Zachodzie. Nie chciałbym, żeby zostało ono wprowadzone do naszej ojczyzny. Myślę o aborcji, eutanazji, związkach homoseksualnych p wylicza wójt i zauważa, że na Zachodzie katolicy są dyskryminowani.
"Nie chcemy żyć w państwie wyznaniowym"
W tej sprawie Fundacja "Wolność od religii" wysłała m.in. do kuratora oświaty pismo, w których prosi o interwencję i doprowadzenie do zdjęcia tablic ze szkolnych budynków.
- Narusza to zasady swobody wyznania i przekonań, dyskryminuje osoby niewyznające religii katolickiej, a także narusza wymóg bezstronności władz publicznych w sprawach światopoglądowych - tłumaczy fundacja, argumentując, że dzieci, które nie chodzą na religię, mogą czuć się dyskryminowane zarówno przez szkołę jako instytucję, jak i przez swoich rówieśników.
"Pozostawienie tablic stoi w sprzeczności z zasadą wychowania dzieci przez rodziców zgodnie z ich własnymi przekonaniami i poglądami" - czytamy w piśmie fundacji do Kuratorium Oświaty w Rzeszowie.
- Szkoła jest neutralna światopoglądowo - podkreśla Dorota Wójcik, prezeska fundacji. - Rzeczpospolita Polska jest państwem świeckim. Tak mówi ustawa o wolności wyznania. Nie chcemy żyć w państwie wyznaniowym, w którym instytucje publiczne są obwieszone tablicami z Dekalogiem - dodaje.
Zobacz także: Zapis o obowiązkowej religii w statucie szkoły. Odpowiedź kuratorium z Poznania? "Brak słów"
"Doszło do zaakcentowania prymatu religii katolickiej"
Fundacja poprosiła też o interwencję Rzecznika Praw Obywatelskich. Powołała się m.in. na konstytucję i artykuł, zgodnie z którym władze publiczne RP powinny zachowywać bezstronność w sprawach przekonań religijnych i światopoglądowych, zapewniając wszystkim swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.
"Poprzez umieszczenie tablic z dekalogiem na budynkach wszystkich szkół publicznych w gminie, doszło do zaakcentowania prymatu religii katolickiej i forsowania wśród gminnej społeczności, w tym uczęszczających do szkół dzieci, zasad wynikających z tej religii" - pisze fundacja w piśmie do RPO.
Jak ustaliliśmy, RPO zajął się sprawą z urzędu. Rzecznik przygotował pismo do wójta w sprawie tablic z dekalogiem. Powołuje się w nim na Konstytucję i na uczucia uczniów i nauczycieli, zarówno tych wierzących i niewierzących. Pismo ma zostać wysłane dziś lub jutro.
Do wójta gminy Tuszów Narodowy o wyjaśnienia wystąpiła też fundacja. Tym razem w drodze dostępu do informacji publicznej chce wiedzieć m.in.:
- jaki jest łączny i jednostkowy koszt tablic z dekalogiem?
- czy koszt ten został w całości poniesiony przez gminę?
- w jakim trybie został wybrany wykonawca tablic?
- jak został zakwalifikowany w budżecie poniesiony koszt?
- czy planowane jest umieszczenie tablic z dekalogiem na innych budynkach w gminie?
- jaka jest podstawa prawna umieszczenia i sfinansowania przez gminę tablic z dekalogiem?
Udostępnienie informacji publicznej powinno nastąpić nie później niż w ciągu 14 dni od dnia złożenia wniosku.
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Uchodźcy z granicy. Trafili do szpitala i wcale nie chcą go opuszczać. "To im uratuje życie"
-
"Najlepiej wyrzuć na śmiecie jak obierki". Tajemnica "dzieci z beczki"
-
Od wkładek do butów po nowojorską giełdę. Tak najbrzydsze sandały świata doszły na szczyt
- Rumunia. 25-krotny wzrost liczby zakażeń COVID-19 w ciągu dwóch miesięcy. Rośnie też liczba zgonów
- Gabinet grozy. "Zabrałbym się chyba za tego HIV-a". Przyszła do niego zdrowa, a wyszła "śmiertelnie chora"
- "Jestem ultraortodoksyjną Żydówką i teściową leworęcznego rebego". O świecie europejskich chasydów w XXI wieku [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Tusk: Wprowadzenie 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku to nadal oznacza także "trzynastkę" i "czternastkę"
- W Chersoniu nie działa alarm przeciwlotniczy. Ludzie nie nadążają ukrywać się w schronach