Turyści śmiecą i hałasują, dlatego Sopot postanowił ich upomnieć. Wcześniej walczył z golasami na Monciaku
W Sopocie rozpoczęła się akcja, która ma na celu zmianę nawyków turystów. Chodzi dokładniej o problem z hałasem i śmieceniem.
Władze miasta uznały, że najlepszym do tego sposobem będzie przygotowanie plakatów z hasłem "Turysto, szanuj Sopot". Plakaty informują odwiedzających, że Sopot to nie tylko kurort, ale też miasto, w którym żyją zwykli mieszkańcy. Wiadomość przygotowana została w dwóch językach: polskim i angielskim.
- Większość turystów wie jak się zachowywać, ale to mniejszość buduje wrażenie za wszystkich. Zakłócają ciszę nocną i śmiecą. Zachowują się tak, jak na pewno nie zachowują się u siebie w domu - mówi Radio TOK FM Magda Jachim z sopockiego urzędu miasta.
Plakat 'Turysto, szanuj Sopot' Urząd Miasta Sopot
Plakaty zostaną przekazane zarządcom nieruchomości i spółdzielniom mieszkaniowym. Zostaną również rozklejone na słupach miejskich. Dodatkowo każdy sopocianin będzie mógł odebrać plakat w punkcie informacji.
Wcześniej walczono z kąpielówkami
To nie jest pierwsza tego typu akcja. Miasto od kilku lat namawia się turystów, którzy spędzają czas na plaży, aby nie chodzili po mieście w samych kąpielówkach.
- Sopot ma już doświadczenie w podobnych akcjach. Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni. Teraz rzadko można zobaczyć osobę nie ubraną, która siedziałaby w ogródku gastronomicznym - dodała Magda Jachim.
-
PiS boi się "Zielonej granicy"? "To nie Holland zrobiła z polskich funkcjonariuszy bandytów"
-
Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie i policja
-
Rząd opozycji zgrilluje PiS? "Wyborcy mają obiecane igrzyska i je dostaną" [podcast DZIEŃ PO WYBORACH]
-
"Nie umią w te klocki". Sienkiewicz o błędach PiS w relacjach z Ukrainą
-
Generał Skrzypczak poruszony doniesieniami o inwigilacji. "Nie wiem, czym sobie zasłużyłem"
- Jak naprawić relacje Polski z Ukrainą i Brukselą? Przedwyborcza debata w Radiu TOK FM
- O czym jest "Zielona granica"? "Polska jest tam na drugim planie"
- Polska i Ukraina "nakręcają spiralę fatalnych relacji". "Strzelanie po kolanach, które broczą krwią"
- "Opozycja może te wybory wygrać, tylko naobiecywała cuda na kiju"
- Zmarł po kąpieli w Bałtyku. "Miał rany na skórze"