Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" wydało krytyczną opinię o "nowej" KRS i zmianach w Sądzie Najwyższym. Organizacja sprzeciwia się m.in. sposobom wyboru sędziów.
"Kaczyński narzucił nam logikę rewolucji"
Pod koniec ubiegłego tygodnia Prawo i Sprawiedliwość skierowało do Sejmu kolejny projekt dotyczący reformy sądów. Zakłada on m.in. że zgromadzenie sędziów Sądu Najwyższego będzie mogło wybrać Pierwszego Prezesa po obsadzeniu raptem 2/3 liczby stanowisk sędziów.
- To kolejna pisowska nowelizacja. - To działanie stricte polityczne, próba załamania i zastraszania sędziów - komentuje w Wyborach w Toku Barbara Nowacka z Inicjatywy Polskiej.
- To pokazanie, że nie szukają żadnych kompetencji i wiedzy, tylko ludzi, którzy dają się złamać, poddać terrorowi obecnej władzy. To fatalny sygnał dla całego środowiska sędziowskiego. Jestem przekonana, że to po, jest to robione - dodała.
- PiS już ostatecznie podporządkował władzy wykonawczej - władzę ustawodawczą i sądowniczą - uważa z kolei Krzysztof Mieszkowski z Nowoczesnej.
- Jesteśmy absolutnie świadomi dzisiaj, że Jarosław Kaczyński narzucił nam logikę rewolucji, logikę zamachu stanu, w związku z tym podporządkował władzy władzę ustawodawczą i sądowniczą. Został zerwany pakt społeczny, pakt demokratyczny - powiedział na antenie Radia TOK FM.
"Opozycja szkodzi całej reformie"
- To m.in. takie głosy opozycji i środowiska prawniczego, szkodzą całej reformie - mówił z kolei senator PiS, Aleksander Bobko, tłumacząc, że jego zdaniem:
- Ci, którzy podważają legalnie istniejące instytucje w Polsce, przyczyniają się do chaosu - podkreślił.
- Znowu powtarza pan tę PIS-owską mantrę, której nikt już nie może słuchać - zareagowała Róża Thun (PO), wspominając wypowiedź Donalda Tuska. Były premier i przewodniczący Rady Europejskiej w wywiadzie udzielonym TVN24 powiedział, że "Władza, która nie ma ograniczeń i kontroluje sądy, na końcu jest władzą, która po prostu bezkarnie kradnie".
- Ja z kolei bym powiedziała, że PiS to ordynarna kleptomania - skomentowała Róża Thun. - Nie ma w tym wszystkim ani cienia etyki, ani cienia demokracji, ani słuchania żadnych autorytetów. Panie senatorze, proszę się nie upierać przy tym kleptomańskim PiS-owskim podejściu do Polski - zwróciła się do senatora PiS.
"Polska w żałobie po demokracji"
Europosłanka Platformy Obywatelskiej zapytana natomiast o brak opozycji podczas Zgromadzania Narodowego odpowiedziała, że "Polska jest w żałobie po demokracji".
- Jesteśmy w żałobie po demokracji. To jest bardzo smutne święto, kiedy wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, czym jest dzisiaj parlamentaryzm w Polsce. O wspólnocie nie żadnej mowy. Nie było od 89. roku, czasu, w którym społeczeństwo byłoby tak makabrycznie podzielone - mówiła europosłanka.
Donald Tusk na białym koniu?
Goście Radia TOK FM skomentowali również powrót do polskiej polityki Donalda Tuska. We wspomnianym już wywiadzie Donald Tusk także powiedział, że jeżeli Jarosław Kaczyński zdecydowałby się kandydować, nie wahałby się ani chwili i stanąłby do takiego pojedynku. - Także możecie w Polsce państwo zapytać się prezesa Kaczyńskiego czy przyjmie wyzwanie - zacytowała słowa Tuska prowadząca audycję Dominika Wielowieyska.
- To retropolityka dwóch panów. Nagle jeden drugiego wyzywa na pojedynek - zwróciła uwagę Barbara Nowacka. - Mam wrażenie, że dawno te czasy minęły w naszym społeczeństwie. Opowiadanie, że oto na białym koniu z Europy przyjedzie Donald Tusk i wyzywa na pojedynek strasznego smoka Jarosława Kaczyńskiego - sorry nikt tego nie kupuje. Jak chce, to niech wraca, ja się tym ekscytować nie będę – skomentowała Nowacka.
Z tej rozmowy dowiesz się znacznie więcej! Posłuchaj!
- Kogo w wyborach poparłby Krzysztof Mieszkowski?
- Dlaczego poseł Marek Jakubiak nie zbojkotowałby Zgromadzenia Narodowego;
- I która posłanka zdaniem Marka Jakubiaka "nienawidzi PiS-u";
