Francja została piłkarskim mistrzem świata. W finale pokonała Chorwację 4:2
- Francuzi wygrali zasłużenie, chociaż początek meczu tego wskazywał. Kiedy nie musieli, nie forsowali tempa, a kiedy trzeba było przyspieszyć, pokazali swoje umiejętności - komentuje dziennikarz Radia TOK FM Mariusz Warianka.
Wynik spotkania w 18. minucie otworzył Mario Mandzukić, który trafił do własnej siatki, po dośrodkowaniu Antoine Griezmanna z rzutu wolnego. Chwilę później w 28. minucie wyrównał Ivan Perisić – po fantastycznym strzale z pola karnego.
Jednak w 38. minucie ten sam piłkarz zabrał piłkę ręką we własnym polu karnym, a rzut karny na gola zamienił Antoine Griezmann. Na początku drugiej połowy do głosu znowu doszli Chorwaci. Ale to Francuzi zdobyli pierwsi gola.
Najpierw Paul Pogba rozpoczął akcję, a później ją wykończył. W 65. minucie podwyższył prowadzenie na 4 do 1 Kylian Mbappé. Cztery minuty później błąd Hugo Llorisa wykorzystał Mario Mandzukić, który wpakował piłkę do pustej bramki. I od tej pory mecz się zakończył.
Zobacz także: Finał mundialu w Rosji. Na boisko wbiegły członkinie Pussy Riot. Z jednym z piłkarzy przybiły piątkę
Nagroda: 38 mln dolarów
Zwycięzca turnieju, w tym wypadku Francja, dostanie potężną nagrodę w wysokości 38 mln dolarów. Trójkolorowi z grupy C wyszli z pierwszego miejsca, a w fazie pucharowej wyeliminowali Urugwaj, Argentynę i Belgię. Trzecie miejsce zajęli Belgowie, którzy w meczu o brąz pokonali 2:0 Anglię.
Z triumfu "trójkolorowych" w finale piłkarskich mistrzostw świata nie krył prezydent Francji Emmanuel Macron. - To jest puchar, po który przyjechaliśmy. Jestem bardzo szczęśliwy i dumny - powiedział. Natomiast na oficjalnym koncie na Twitterze zamieścił dodatkowo krótki, ale wymowny wpis: "dziękuję".
Wielki mecz oglądali miliony osób przed telewizorami, 90. tys. na Polach Elizejskich w Paryżu i około 50 tys. w strefie kibica w centrum Zagrzebia.
Historia mistrzostw świata:
Finał mundialu, po raz ostatni rozstrzygnął się po 90 minutach, 16 lat temu. W 2006 roku w Niemczech Włosi wygrali z Francją po karnych. W 2010 roku w RPA Hiszpania pokonała Holendrów po dogrywce, a cztery lata temu w ten sam sposób Niemcy ograli Brazyliczyków.
1930, Urugwaj - Urugwaj
1934, Włochy - Włochy
1938, Francja - Włochy
1950, Brazylia - Urugwaj
1954, Szwajcaria - Niemcy
1958, Szwecja - Brazylia
1962, Chile - Brazylia
1966, Anglia - Anglia
1970, Meksyk - Brazylia
1974, Niemcy - Niemcy
1978, Argentyna - Argentyna
1982, Hiszpania - Włochy
1986, Meksyk - Argentyna
1990, Włochy - Niemcy
1994, USA - Brazylia
1998, Francja - Francja
2002, Japonia/Korea Płd. - Brazylia
2006, Niemcy - Włochy
2010, RPA - Hiszpania
2014, Brazylia - Niemcy
2018, Rosja - Francja
DOSTĘP PREMIUM
- Izraelskie ulice spłynęły krwią, rząd szykuje odpowiedź. "Spirala wrogości podkręca się w trybie turbo"
- PiS szykuje się do kroku wstecz ws. "lex Kaczyński". Prof. Matczak: Boją się, ale mleko i tak się rozlało
- "Katolicyzm powinien być traktowany jak najsilniejsze narkotyki. Trzeba przed nim bronić dzieci" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Dostęp do legalnej aborcji w Polsce to fikcja. "Są takie województwa, w których nie ma lekarza gotowego do przerwania ciąży"
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- Senat pracuje nad nowelą o ustawy o SN, a minister... odradza składanie poprawek. "Piach w tryby"
- Spektrum autyzmu na pierwszy rzut oka trudno dostrzec. "Zdarzało mi się słyszeć, że dziecko się źle zachowuje, bo źle je wychowuję"
- Micheil Saakaszwili trafił na OIOM. "Stan zdrowia byłego prezydenta Gruzji znacznie się pogorszył"
- PiS zyskuje, a opozycja się kłóci. Czarzasty: Gonimy rozum bez przerwy. Myślę, że go w końcu dogonimy
- Anna Czerwińska nie żyje. Wybitna polska himalaistka zmarła w wieku 73 lat