Ministerstwo Edukacji Narodowej pochwaliło się, że "wystąpiło" w filmie. Podali zły tytuł
Ministerstwo Edukacji Narodowej napisało na swoim oficjalnym koncie na Twitterze, że jego gmach "wystąpił" w filmie. Niestety okazało się, że urzędnik obsługujący profil MEN pomylił tytuł produkcji.
"Część scen do #KarskiFilm nagrywano również przed gmachem ministerstwa edukacji w al. Szucha" - napisało MEN. "Premiera filmu planowana jest w I połowie 2019 r." - czytamy we wpisie, do którego osoba obsługująca konto ministerstwa dołączyła kilka zdjęć budynku.
Jednak na komunikat MEN szybko zareagował mgr Maciej Broniarz z Działu Sieci Komputerowych UW. Okazało się, że resort Anny Zalewskiej pochwalił się nie tym filmem, co trzeba. "To jest film o Nowaku-Jeziorańskim" - zaznaczył Maciej Broniarz kończąc zdanie emotikoną uśmiechu. Wszystko musicie robić tak jak reformę? - zapytał na koniec, odnosząc się do likwidacji gimnazjów i napisania nowego programu szkolnego przez PiS.
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
"Kto tyka Konfederacji ten znika"? Nowy sondaż Ipsos dla TOK FM i OKO.press
-
Mateusz ma 16 lat i nazywają go "agentem Putina". "Rówieśnicy grożą, że połamią mu nogi"
-
Orgia księży w Dąbrowie Górniczej. "Nie da się przejść obojętnie". Prezydent miasta zawiesza współpracę z diecezją
-
Świat opanowała nowa epidemia. Wywołał ją wirus wysokiej inflacji i kryzysu kosztów życia
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
- "Jesteśmy zakładnikami pornograficznej polityki". Symetryści o stanie gry przed wyborami i relacjach z Ukrainą
- Dwie strzelaniny w Rotterdamie. Policja: Liczne ofiary śmiertelne
- TVP płynnie przechodzi od reparacji do antysemityzmu. "Narcystyczna wizja historii"
- Tragedia w przedszkolu w Zabierzowie. Czterolatek wpadł do studni. Chłopiec nie żyje
- Kamienica na Mokotowie oddana w prywatne ręce. Mieszkańcy w strachu. "Nie powinniśmy być tak traktowani"