Piotrowicz - symbol "dobrej zmiany". To on pomaga Kaczyńskiemu przejąć władzę nad sądami [WIDEO]
Rewolucję w wymiarze sprawiedliwości PiS lubił przeprowadzać w nocy. Nie raz, nie dwa, późnym wieczorem partia rządząca zaczynała procedowanie przepisów dotyczących zmian w sądownictwie.
Dziś od 23 posłowie z sejmowej komisji sprawiedliwości mają pracować nad najnowszą, piątą już nowelizacją przepisów o Sądzie Najwyższym. Rano zaczęło się pierwsze, ekspresowe czytanie nowelizacji. Jeśli PiS utrzyma tempo, jutro będzie mógł skończyć sejmowy etap prac nad przepisami, dzięki czemu PiS będzie mógł obsadzić swoimi ludźmi stanowiska w Sądzie Najwyższym.
Opozycja krytykuje pomysł PiS i wskazuje, że partia rządząca ściga się z czasem, by niezgodnych z Konstytucją RP zmian nie mogła zablokować Unia Europejska.
Prokurator, poseł Piotrowicz
Sejmową "twarzą" rewolucji w wymiarze sprawiedliwości jest poseł Stanisław Piotrowicz, były prokurator stanu wojennego i szef komisji sprawiedliwości i praw człowieka, który realizuje plan Jarosława Kaczyńskiego ws. wymiaru sprawiedliwości.
Czytaj też: Prof. Matczak: "Reforma sądów jest taka, jakim demokratą jest jej symbol, poseł Piotrowicz">>>
Poseł PiS marginalizuje posłów opozycji, pomija ich wnioski, przywołuje do porządku i wyłącza mikrofon, kiedy padają niewygodne dla rządzących pytania lub stwierdzenia.
Tak stało się wczoraj, gdy poseł Piotrowicz odebrał głos Adamowi Bodnarowi, bo rzecznik praw obywatelskich ośmielił się krytykować Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej. RPO stwierdził m.in., że w TK "zasiadają osoby nieuprawnione do orzekania" (chodzi o tzw. dublerów, czyli nominatów PiS wybranych na zajęte już stanowiska sędziowskie).
Według posła Stanisława Piotrowicza rzecznik "zachował się skandalicznie".
Jak komentowała w TOK FM Kamila Gasiuk-Pihowicz, to co wydarzyło się w środę pokazuje, że posłowi Piotrowiczowi trudno jest wyjść z butów prokuratora. - Prokuratora stanu wojennego - przypomniała posłanka Nowoczesnej.
Przypomnijmy, Stanisław Piotrowicz zaczął pracę w prokuraturze w 1980 roku, w czasach stanu wojennego oskarżał w procesach działaczy opozycji demokratycznej.
W 1984 roku został nagrodzony przez władze PRL Brązowym Krzyżem Zasługi. Obecnie jest posłem PiS>>>
-
Prace komisji ds. wpływów należy bojkotować? Miller proponuje specjalny fundusz, by zebrać pieniądze na kary
-
Moskwa po ataku dronów. Putin "robi z tego prawie że sukces". Rosjanie wyjdą na ulice? "To jednak drąży"
-
Protest rektora ws. "lex Tusk". "Nie mogę pozostać bierny". Czy profesor spodziewa się reakcji min. Czarnka?
-
Aktorowi Antoniemu K. grożą dwa lata więzienia. Jest akt oskarżenia
-
"Mężczyźni trzymali ją za włosy i gwałcili, a matka patrzyła. Czasem się uśmiechała". Dramat małych uchodźców z Ukrainy
- Ponad 2000 dzieci z Ukrainy bezprawnie deportowane na Białoruś. Wydano na ten cel 29 mln rubli
- Był nacjonalistą, aż poznał lewaczkę. "Szedłem z nią do łóżka, a potem się z tego spowiadałem"
- Wyniki Lotto 31.05.2023, środa [Multi Multi, Kaskada, Mini Lotto, Ekstra Pensja, Ekstra Premia]
- Debata o "lex Tusk" w Parlamencie Europejskim. "PiS i jego liderzy, imitujący Putina są pod wpływem Rosji"
- Duda "nie rozumie" krytyki "lex Tusk" ze strony USA. "Błędy w tłumaczeniu"