Założyciel zespołu Maanam: Wielokrotnie byłem w trudnej sytuacji. Kora nigdy nie odmówiła mi pomocy
W sobotę, 28 lipca, o godz. 5.30 zmarła artystka i wokalistka zespołu Maanam - Kora, czyli Olga Sipowicz. Miała 67 lat. Na antenie Radia TOK FM Milo Kurtis opowiedział o momencie, w którym Kora dołączyła do zespołu. Jak wyjaśnił, nazwa zespołu Maanam powstała od imion Milo i Marek.
Jak powstał hit Maanamu?
- Na początku graliśmy we dwóch, po około roku Marek (od red. chodzi o Marka Jackowskiego, pierwszego męża Kory) stwierdził, że może Kora by przyszła do zespołu. Słyszałem ją już wcześniej, gdy występowała z zespołem Osjan. Tam robiła chórki i występowała na flecie. Już wtedy wiedziałem, że będzie to wielka osobowość artystyczna - podkreślił, wspominając: - Pierwszy przebój, który graliśmy we trójkę to przedwojenny przebój "Chryzantemy złociste".
Jednak jego ulubioną piosenką napisaną przez Korę jest utwór "Cykady na Cykladach". To piosenka o greckiej wyspie, z której pochodzi rodzina muzyka.
- Kora pojechała na Naxos, największą wyspę archipelagu Cyklady. Ja w tym czasie miałem zakaz wyjazdów. Mam swoją teczkę z IPN, wiem, dlaczego nie pozwalano mi wyjeżdżać. W każdym razie Kora pojechała na Cyklady przede mną, wróciła i mówi: "Milo, musisz przenieść się do Grecji, tam jest pięknie, tak spokojnie". I napisała tę piosenkę, byłem jej bardzo wdzięczny za to - mówi Kurtis.
Muzyk w trakcie rozmowy z Karoliną Głowacką zwrócił też uwagę na to, że Kora bardzo często pomagała innym ludziom, znacznie biedniejszym od siebie.
- Kilkakrotnie miałem sytuację załamania finansowego, byłem w ciężkich sytuacjach. Kora była jedyną osobą, na którą zawsze, w każdym momencie, mogłem liczyć. Zawsze mi pomagała - przyznał.
Zobacz także: "Ściemnia się, i to w sposób nieprawdopodobny". Tak Kora mówiła w 2016 roku
Kora nie żyje: "Wreszcie nie cierpi"
Muzyk przyznał także na antenie Radia TOK FM, że na informację o śmierci Kory zareagował z ulgą.
- Miałem z nią kontakt do końca i wiem, jak się ona męczyła. Pomyślałem sobie: wreszcie nie cierpi - przyznał.
Kora, czyli Olga Aleksandra Sipowicz, primo voto Jackowska, urodziła się 8 czerwca 1951 roku w Krakowie. Była wokalistką i autorką tekstów piosenek. W latach 1976-2008 była liderką zespołu Maanam. Zespół wylansował takie przeboje, jak "Boskie Buenos", "O! Nie rób tyle hałasu", "Kocham cię, kochanie moje", "To tylko tango" czy "Lucciola". Informację o jej śmierci podał jej mąż, Kamil Sipowicz. - Ostatni miesiąc był bardzo trudny. Na końcowej drodze towarzyszyła jej rodzina, przyjaciele i wiele oddanych osób. W tę długą walkę zaangażowanych było wiele najlepszych szpitali, lekarzy, pielęgniarek i opiekunów, za co im z całego serca dziękujemy - czytamy w oświadczeniu.
Zobacz także: Tomasz Raczek wspomina przyjaciółkę: Kora była Joanną d'Arc demokracji w Polsce. Będzie na sztandarach
DOSTĘP PREMIUM
- "To zbrodnia". Reżim Asada nie dopuszcza pomocy do ofiar? "Ludzie pod gruzami są skazywani na śmierć"
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- PiS dofinansuje SOR-y, ale tylko tam, gdzie ma poparcie. "Wyborcy opozycji nie zasługują na dobrą opiekę medyczną"
- Mrożenie cen energii jak "branie tabletki przeciwbólowej, gdy ząb jest do wyrwania". Ekspert o krótkowzroczności rządu
- KRRiT na wojnie z TVN24. Mieszkowski o Świrskim: PiS-owski talib. Prowadzi nagonkę na wolne media
- USA sprzedadzą Polsce wyrzutnie HIMARS. "Za 10 mld dolarów"
- Daniel Obajtek chwali się, że Orlen obniżył ceny diesla. "Znowu się pomylili"
- Łotwa. Pod Rygą płonie fabryka dronów, które trafiały do Ukrainy
- Przemoc psychiczna nie zostawia śladów w postaci siniaków. Dlatego tak trudno ją zauważyć
- Po co Hołownia i Kosiniak-Kamysz znów ogłosili, że łączą siły? "Nie ma co zaczynać od końca"