"Totalny regres! Tyle pracy nad zmianą postaw...". Prawniczki o złotych myślach kandydatki PiS na RPD

Sabina Zalewska to najmocniejsza kandydatka na nowego RPD, bo zgłosił ją klub PiS. Poglądy Zalewskiej budzą sporo kontrowersji.

Ewa Jarosz, Paweł Kukiz-Szczuciński i Sabina Lucyna Zalewska to kandydaci na stanowisko Rzecznika Praw Dziecka. Kadencja obecnego RPD - Marka Michalaka upływa 27 sierpnia.

Dr hab. nauk pedagogicznych Ewę Jarosz popierają organizacje pozarządowe, jej kandydaturę zgłosiły opozycyjne kluby PO, PSL, Nowoczesnej. Paweł Kukiz-Szczuciński to oczywiście kandydat Kukiz'15: lekarz i krewny Pawła Kukiza. Dr hab. nauk pedagogicznych Sabinę Zalewską popiera PiS.

Poglądy kandydatki partii rządzącej na temat praw dziecka budzą kontrowersje. Na Twitterze cytowała je m.in. psycholog Dorota Zawadzka.

Zalewska w publikacji "Pomiędzy prawami dziecka a pajdokracją. Refleksja nad Kartą Praw Dziecka" stwierdziła m.in., że "inną formą postępu pajdokracji jest objęcie dzieci ochroną prawną, mającą zabezpieczyć je od rzekomego zagrożenia despotyzmem rodziców".

I dalej: "Stąd też mnożenie kampanii o maltretowaniu dzieci przez opiekunów i -  wynikająca z tego - potrzeba tworzenia różnych urzędów w rodzaju Rzecznika Praw Dziecka oraz coraz skuteczniejsza prawna ochrona woli dzieci i młodocianych przed próbami narzucania im woli przez rodziców; zakaz karania fizycznego za nieposłuszeństwo, który obowiązuje w wielu krajach zachodnich".

Wszystkie wymienione powyżej formy pajdokracji mają oblicze ideologiczne. U ich podstaw tkwi lewicowa teza, że człowiek musi być bezustannie emancypowany od wszelkich form uzależnienia i uczony posługiwania się własnym rozumem. Tyle tylko, że promotorzy tych idei zdają się nie zauważać, że rozum dziecka lub osoby młodocianej nie wykazuje jeszcze cech dojrzałości, aby podejmować racjonalne decyzje dotyczące własnej osoby. Pozwala to jednak manipulować takimi osobami politycznie i światopoglądowo i zapewne o to właśnie emancypatorom dzieci właśnie chodzi

- napisała kandydatka na Rzecznika Praw Dziecka.

Wg Doroty Łobody, Sabina Zalewska "o prawach dziecka wypowiada się dość kompromitująco" i jest przeciwniczką urzędu Rzecznika Praw Dziecka. Łoboda to jedna z założycielek i liderek ruchu Rodzice Przeciwko Reformie Edukacji.

Zalewska RPD? "Totalna erozja instytucji"

Kamila Ferenc z Kancelarii Prawo do Prawa przyznała w TOK FM, że takimi deklaracjami jest przerażona, ale jednocześnie nie jest zdziwiona.

Jak wskazała, schematem działania PiS jest wywracanie na drugą stronę wypracowanej przez lata idei działania instytucji - wskazała przy tym na funkcję rządowego Pełnomocnika ds. Równego Traktowania (został nim Adam Lipiński, który mówił m.in., że nie spotyka się ze środowiskami feministycznymi czy też nie zajmuje się niektórymi dziedzinami, dotyczącymi równego traktowania).

Ferenc stwierdziła w rozmowie z Pawłem Sulikiem, że objęcie przez osobę o takich poglądach stanowiska RPD będzie zaprzeczeniem idei, która doprowadziła do powołania tego urzędu.

I przywołała postać obecnego rzecznika Marka Michalaka, który przedstawił niedawno projekt Kodeksu rodzinnego. Prawniczka oceniła, że w dokumencie jest wiele wad i spraw mocno dyskusyjnych, m.in. wprowadzenie adwokata dziecka nienarodzonego czy izolacja kobiet ciężarnych, wobec których istnieje podejrzenie picia alkoholu. - Ale jest też upodmiotowienie dzieci, próba zwrócenia uwagi na ich dobro - podkreśliła.

Dyrektorka Centrum Praw Kobiet w Łodzi - Anna Głogowska-Balcerzak również nie jest zdziwiona kandydaturą Sabiny Zalewskiej.  O przytoczonych cytatach powiedziała, że "wpisują się w ogólną tendencję stawiania rodziny na piedestale kosztem poszczególnych je jej członków". Zwróciła też uwagę, jest to spójne ze strategią atakowania konwencji antyprzemocowej. Przypomniała, że prezydent Andrzej Duda wprost stwierdził, że nie trzeba jej stosować.

"Więzy rodzinne oparte na posłuszeństwie"

Gospodarz audycji Paweł Sulik wskazał, że wedle Sabiny Zalewskiej zakaz stosowania kar cielesnych za nieposłuszeństwo jest wymysłem ideologicznym, a nie czymś, co powinno być normą. - Totalny regres, tyle lat pracy nad zmianą postaw, mentalności, podwyższeniem świadomości społecznej na temat autonomii, godności dziecka. Te wszystkie zachowania przemocowe opierają się na kontroli niezależności, one prowadzą do zaburzenia relacji i na dłuższą metę przyniosą negatywne skutki - mówiła Kamila Ferenc.

Pytała też, na jakich więzach ma się opierać rodzina w takim świecie. - Opartych na posłuszeństwie - odpowiadał Sulik. - Jeśli się nie zrozumie, że to nie są prawdziwe więzy, to niestety będą opłakane skutki - powiedziała Ferenc.

Rzecznika Praw Dziecka powołuje Sejm za zgodą Senatu.Większość w Sejmie ma,  przypomnijmy, Prawo i Sprawiedliwość. Dlatego jak się wydaje to Sabinę Zalewską można typować na nowego RPD.

Nowa Zelandia wprowadza prawo do urlopu dla ofiar przemocy. A co mamy w Polsce? Posłuchaj całej audycji i dowiedz się więcej:

Rząd wycofa się konwencji antyprzemocowej? "Niech kobieta w uświęconej rodzinie obrywa po głowie za drzwiami, w zaciszu domowego ogniska"

TOK FM PREMIUM