"Rekomenduję niepokój". Szef stowarzyszenia prokuratorów o śledczych, którzy kandydują do SN
Dla prokuratora Parchimowicza nie jest zaskoczeniem, że śledczy, którzy chcą pracować w nowym Sądzie Najwyższym, kandydują przede wszystkim do Izby Dyscyplinarnej. To nowość w SN, w przepisach pojawiła się z inicjatywy PiS.
Zaskoczeniem dla prezesa stowarzyszenia prokuratorów Lex Super Omnia jest to, że wśród tych, którzy się zgłosili, brakuje obecnych największych prokuratorskich gwiazd. - Nie ma tam prokuratorów o najbardziej znanych nazwiskach - z kierownictwa Prokuratury Krajowej. Brakuje postaci, która mogłaby być prezesem Izby Dyscyplinarnej. Chyba ta prezesura zarezerwowana jest dla pana Muszyńskiego - ocenił prokurator Parchimowicz w rozmowie z Agatą Kowalską.
Przypomnijmy: wśród kandydatów do Izby Dyscyplinarnej SN jest Mariusz Muszyński, który jest zastępcą kierującej TK Julii Przyłębskiej. Do Trybunału Konstytucyjnego trafił jako tzw. sędzia-dubler.
Czytaj też: "Prawa ręka" Julii Przyłębskiej szykuje się do SN. Siemoniak: To ktoś od brudnej roboty>>>
"Kierownik sali, szef kelnerów"
Do SN nie zgłosił się nikt z kierownictwa Prokuratury Krajowej, ale jest np. Jacek Wygoda - zastępca dyrektorów jednego z departamentów Prokuratury Krajowej oraz Jarosław Duś - dyrektor gabinetu zastępcy prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego.
Gość TOK FM, komentując te kandydatury, stwierdził, że "rekomenduje niepokój". Szczególnie dużo wątpliwości budzi, według prokuratora Parchimowicza, kandydatura Jarosława Dusia.
- To prokurator, który wrócił w 2016 roku ze stanu spoczynku i szybko awansował. Został szefem Prokuratury Regionalnej w Poznaniu, a nie w Gdańsku, co byłoby naturalne, bo z Pomorza pochodzi. Został ukarany dyscyplinarnie, a mimo to dalej awansował. Mój niepokój wynika stąd, że przez wiele lat nie widzimy go związku z wykonywaniem zawodu. Albo chorował, albo pełnił funkcję, ale nie prowadził żadnych spraw. Przepraszam bardzo, ale dyrektorowanie w biurze zastępcy prokuratora krajowego to jest jak... kierownik sali czy szef kelnerów - podsumował kompetencje Dusia.
Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj podcastu! W audycji rozmawiano też o:
- lustrowaniu kandydatów do SN
- czemu ma służyć Izba Dyscyplinarna w SN
-
"Janusz Kowalski nawet gatunków zbóż nie odróżnia". Były minister punktuje: Premier kpi sobie z rolnictwa
-
PiS z Konfederacją będą rządzić po wyborach [Sondaż Ipsos dla TOK FM i OKO.press]
-
Putin słaby jak nigdy? Ekspert przekonany. "On co rano kombinuje, kto go dzisiaj chce zaciukać"
-
Gdzie jest Adrian Klarenbach? Nieoficjalnie: Gwiazdor TVP zawieszony. Poszło o posła Zjednoczonej Prawicy
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
- Skazany za napaść na Polaków w Rimini domaga się ponownego procesu
- Urlop z powodu siły wyższej. Zmiany w Kodeksie pracy dadzą pracownikom dodatkowe dwa dni wolnego
- PiSowska inżynieria dusz, pociąg w kościele i zepsuta kapusta, czyli Babciu - przepraszam. [603. Lista Przebojów TOK FM]
- Wielka Orda i jej "Mieszko", Glińscy, Nikitin i inni. Od wschodniej Ukrainy, aż po dalekie Indie.
- Zakaz używania TikToka i Netfliksa na telefonach 2,5 mln urzędników. Rząd Francji podaje powód