Energa ma siódmego prezesa w ciągu 3 lat, PWPW piątego. "Tak szybko ta karuzela jeszcze się nie kręciła"
W ciągu ostatnich 12 miesięcy niemal połowa szefów dużych państwowych firm została wymieniona - informowała ostatnio "Rzeczpospolita". Dziennik przebadał pod tym kątem 42 największe spółki Skarbu Państwa. Joanna Solska, dziennikarka "Polityki" i TOK FM, podaje jeszcze bardziej zatrważające dane.
- Z taką prędkością ta karuzela nie kręciła się jeszcze nigdy. Że ona po wyborach się zakręciła, to do tego mniej więcej przywykliśmy. Ale od tych wyborów ona się kręci coraz szybciej - mówiła o zmianach kadrowych w państwowych firmach gościni Agnieszki Lichnerowicz.
- Ostatni rok jest rekordowy - dodała publicystka - w prawie 500 spółek SP co drugi prezes przestał być prezesem. Niestety są to największe polskie przedsiębiorstwa, więc one bardzo dużo znaczą dla gospodarki. A to nie jest pierwszy obrót tej karuzeli - tłumaczyła dalej publicystka.
To, jak szybko obraca się karuzela, dziennikarka zobrazowała przykładami: jeden z prezesów Grupy Energa, Arkadiusz Siwko, pełnił tę funkcję tylko przez 29 dni.
- Teraz w spółce jest już bodajże siódmy prezes od wygrania wyborów przez PiS. Drugie miejsce zajmuje pod tym względem Państwowa Wytwórnia Papierów Wartościowych. Tam już było pięciu prezesów - mówiła Joanna Solska.
Spółki Skarbu Państwa: zmiana prezesa wpływa na kondycję firmy
Publicystka zaznaczyła, że wymiana prezesów nie dzieje się bezkarnie. - To się musi odbić na kondycji firmy. To jest tylko kwestia okresu, w jakim to się stanie - mówiła na antenie TOK FM dziennikarka.
- Ale się teraz nie odbija - stwierdziła prowadząca program Agnieszka Lichnerowicz.
- Nie odbija się, ponieważ tam, gdzie rządzi Skarb Państwa, to są branże przeważnie zmonopolizowane przez państwo, więc dany sektor jest też w większości kontrolowany przez państwo - tłumaczyła gościni "Swiatopodglądu" oraz dodała: - Gdyby państwo rządziło dobrze, to miałoby to mnóstwo zalet. Ale to państwo traktuje spółki SP jak łup, a więc trzeba je złupić, a nie martwić się o to, żeby one się rozwijały. Skutki odczujemy, kiedy skończy się koniunktura.
Prowadząca zwróciła również uwagę, że eksperci wskazują na powiązanie częstych zmian prezesów ze spadkiem inwestycji.
- Taki prezes boi się podejmować ryzykowne decyzje, a już na pewno nie decyzje inwestycyjne, bo on nie przyszedł po to, żeby zarządzać spółką. On przyszedł po to, że kiedy zadzwoni telefon z Nowogrodzkiej, to on stoi na baczność i wykonuje polecenia, co ma zrobić z pieniędzmi tej spółki - wyjaśniała publicystka.
Zmiany w spółkach SP: powodem jest brak strachu przed prawem
Agnieszka Lichnerowicz zastanawiała się, dlaczego zmiany dokonywane w kierownictwach spółek Skarbu Państwa za rządów PiS, przebiegają aż tak gwałtownie.
- Za czasów poprzednich rządów mieliśmy pewien szacunek dla prawa i strach przed prawem. Bo jest coś takiego jak kodeks spółek handlowych i jeśli prezes podejmuje decyzję, która działa na szkodę spółki, to musi się liczyć z tym, że być może za to zapłaci, nawet latami więzienia - tłumaczyła Joanna Solska oraz wyjaśniła: - Teraz tego strachu przed prawem nie ma. Prawa się nie szanuje. Prezes podejmuje decyzję, którą ktoś inny mu sufluje, ale jeśli zmieni się konfiguracja i przyjdzie za to odpowiedzieć, to odpowie ten prezes i dlatego mu się tyle płaci.
- Teraz polega to na tym, że politycy mają jakiś pomysł, nie wiedzą, jak go sfinansować, nie wiadomo czy ten pomysł jest dobry, ale mówią do szefa Orlenu: Orlen ma pieniądze, to będziesz to finansować. A tu masz agencję PR i masz ją zatrudnić, i dawać im dobre kontrakty. Państwo występuje tutaj w najgorszej formie - podsumowała gościni.
Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj!
- kto zostaje zwolniony razem z prezesem;
- kto jest jedynym obecnym prezes SP, który ma odpowiednie doświadczenie;
- czego nie mówią nam rady nadzorcze spółek.
-
Protesty w Izraelu. "Albo rząd się cofnie, albo będzie rewolucja". Prawicowi kibole mają wyjść na ulice
-
Netanjahu zrobił krok w tył ws. reformy sądów. "To może być tylko taktyczna przerwa"
-
Tak wielu wakatów w policji jeszcze nie było. Ekspert ostrzega przed prostymi receptami. "To będzie tragiczne"
-
Błażej Kmieciak rezygnuje z funkcji przewodniczącego Państwowej Komisji ds. Pedofilii
-
Mentzen buńczucznie: Nie musimy rządzić w 2023 roku. Możemy zrobić rząd w 2027 r. Całe życie przed nami
- "Sukcesja" to "brutalna diagnoza" naszych czasów. "Liczą się pieniądze i władza, reszta to kwiatek do kożucha"
- "W Pałacu Elizejskim trwa gorączka". Francja w ogniu protestów. Czy Macron zrezygnuje z reformy?
- Finlandia krok bliżej NATO. Węgierski parlament podjął decyzję
- "Miał kiepską rękę do ludzi". Hołownia szczerze o Janie Pawle II. "Menadżerem był fatalnym"
- Przegląd prasy: zrozumieć upadek Silicon Valley Bank. Słówka i zwroty z newsów z CNN czy CNBC