Staw z rybami, zbiornik przeciwpożarowy. "Jak ludzie szukają chłodu, wejdą wszędzie" [DLACZEGO TONIEMY]
To lato, obfitująca w ciepłe, czy wręcz upalne dni, nad wodą zbiera tragiczne żniwo. Od kwietnia do minionej soboty utonęło w Polsce 308 osób. W samym lipcu ofiar śmiertelnych było 75.
Byle gdzie
Prezes śląskiego WOPR Wiktor Zajączkowski prognozuje, że tego lata, o ile temperatury się utrzymają, pogoda będzie sprzyjać niebezpiecznym sytuacjom. Ludzie bowiem szukają ochłody, gdzie się da. Tymczasem na Śląsku jest ok. 4 tysięcy zbiorników wodnych, a kąpieliska są przy ok. 20 z nich.
Ludzie kąpią się w zapadliskach w ziemi, stawach z hodowlą ryb, zbiornikach przeciwpożarowych. Do 16 z 17 utonięć doszło w miejscach, do których żaden normalny człowiek nie wsadziłby palca - z obawy przed jego utratą
- mówi w rozmowie z reporterką TOK FM, Darią Klimzą-Stępień. I dodaje, że jeśli nad wodą jest chociaż mały fragment plaży lub chociaż wydeptanej trawy, na pewno znajdą się poszukiwacze ochłody.
Brawura bierze się z alkoholu
Zdaniem Zajączkowskiego, najczęstszą przyczyną utonięć jest alkohol. Brawura, która wskazywana jest jako powód tragedii nad wodą, jego zdaniem wynika głównie właśnie z alkoholu. - Siły wsparte alkoholem powodują nadmierną wyobraźnię co do możliwości - wyjaśnia.
I dodaje, że alkohol osłabia, zwłaszcza jeśli ktoś spożywa go w pełnym słońcu. Do tego osoby pod wpływem alkoholu mają upośledzoną pracę mięśni, z czego najczęściej nie zdają sobie sprawy. W takiej sytuacji, kiedy ktoś wypłynie na środek jeziora, może w każdej chwili dostać przykurczu mięśni. Wówczas nawet najszybciej udzielona pomoc to może być za mało, by taką osobę uratować.
Czytaj też: Pijany kąpiący się są jak kierowcy po alkoholu - mówi ratownik
Śmiertelnie groźny chłód
Szef śląskiego WOPR-u przyznaje, że woda w zbiornikach dawno nie była tak ciepła, jak w tym roku, kiedy notuje się 24, a nawet 27 stopni Celsjusza. Widać to również po często kwitnących sinicach.
- Ale człowiek leżący na plaży nagrzewa się do niemal 40 stopni. Wejście do wody jest powodem wstrząsu termicznego, nagłego odpływu krwi - wyjaśnia. I podaje przykład: ktoś, kto długo leżał na słońcu, wchodzi do wody po kolana. Wydaje się, że zamoczył tylko łydki. Ale są to miejsca silnie unerwione, które natychmiast wysyłają sygnały do mózgu o znacznie niższej temperaturze. - Człowiek pada na twarz, może utonąć w wodzie sięgającej mu po kolana - podkreśla.
Podobnie sprawa się ma z wygrzewaniem się na kołyszącym się na wodzie materacu. - Jak spadniemy nagrzani do wody, to możemy już nie wypłynąć. To samo ze skokami z rowerów wodnych czy kajaków - wskazuje prezes śląskiego WOPR.
Ratować? Ale jak?
Wiktor Zajączkowski wskazuje, że najlepszym lekiem na przekonanie o własnych świetnych umiejętnościach pływackich, jest podejście do zrobienia specjalnej karty pływackiej. Ona pokaże, jak to jest z naszym pływaniem.
Ale warto podkreślić, że sam fakt, iż ktoś dobrze pływa, nie oznacza, że jest on w stanie uratować tonącego. A właśnie nieudane akcje ratownicze są kolejną przyczyną utonięć - i ratowanego, a bywa że i ratującego.
- Nawet, jak ktoś świetnie umie pływać, a zostanie złapany przez tonącego, to nie będzie umiał tego, czego my uczymy na kursach. Tonący może go wciągnąć pod wodę - podkreśla Zajączkowski. Dlatego, jak mówi, najlepsze, co możemy zrobić, to zadzwonić po pomoc - pod telefon alarmowy 112 albo 601 100 100, czyli specjalny numer alarmowy nad wodą.
Czytaj też: Ludzie toną w ciszy. Jak rozpoznać, że ktoś tonie?
Inna rzecz to przerwanie procesu tonięcia. Można to zrobić, rzucając tonącemu przedmiot, który utrzyma się na powierzchni: materac, piłkę plażową, pustą drewnianą skrzynkę. Gdy chwyci się on tego przedmiotu, możemy spróbować odholować go za niego na brzeg. Nie chwytajmy tonącego własnymi rękami - podajmy mu gałąź, rzućmy ręcznik.
Złote zasady
Odrzuć alkohol, całkowicie!,
Mierz siły na zamiary,
Do wody wchodź tylko tam, gdzie są ratownicy,
Hartuj się przed wejściem do wody - zmocz wewnętrzne strony łydek i ud, okolice podbrzusza, serca, szyję, miejsca pod pachami.
-
Pan Jan tak trudnych czasów nie pamięta. "Nie ma nawet na utrzymanie rodziny"
-
Baszir z Iranu w zamknięciu spędził 113 dni. Teraz chce od Polski zadośćuczynienia
-
Skatowany we wrocławskiej izbie wytrzeźwień. "To nie pierwszy przypadek"
-
To nie był pierwszy wypadek Sebastiana Majtczaka? Są nowe informacje
-
Sebastian M. zatrzymany. PiS "odtrąbił sukces", a poseł z Łodzi wskazuje, kto mataczył. "Powinni mieć zarzuty"
- Trzy pytania do Donalda Tuska od TVP. I wtedy mocna deklaracja szefa PO. "Mam coraz więcej dowodów"
- Ten sondaż to game changer? Władza w Polsce może się zmienić. Poseł wskazuje moment przełomowy
- Pierwszy błąd popełnili jeszcze "na mieście". Ekspert bezlitosny dla policji ws. śmierci w izbie wytrzeźwień
- Afera po publikacji filmu Wardęgi o youtuberach. Jest doniesienie do prokuratury
- Wybory. Tutaj karty do głosowania już czekają w długich szarych tubach. O co chodzi?