Kobiety wiozły samochodem pocisk przeciwlotniczy. W podróż z niewybuchem wzięły niemowlę
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazały się dwie bytomianki. Kobiety wiozły samochodem pocisk przeciwlotniczy. Wraz z nimi w aucie jechało kilkumiesięczne dziecko.
Bytomianki zostały przesłuchane. Sprawa trafiła do prokuratury. Kobietom grozi nawet 5 lat więzienia.
Kobiety w wieku 32 i 34 lat niewybuch znalazły w mieszkaniu znajomego, który kilka dni wcześniej zmarł. Postanowiły zawieźć go do jednostki wojskowej. Wraz z nimi w samochodzie jechało kilkumiesięczne dziecko jednej z kobiet.
Saperzy ustalili, że jest to pocisk przeciwlotniczy z zapalnikiem, kaliber 40 mm o długości ok 30 cm z lat 20-tych ubiegłego wieku. Zabezpieczony niewybuch został przewieziony i zdetonowany.
Zgodnie z zasadami bezpieczeństwa, jeżli znajdziemy niewybuch należy niezwłocznie zawiadomoc policję, straz miejską bądź pożarną. Kategorycznie nie wolno znalezionych niewybuchów / niewypałów podnosić, odkopywać czy przenosić.