Żurek: Prof. Gersdorf do obrony Sądu Najwyższego powinna wykorzystać wszystkie metody
Krajowa Rada Sądownictwa przyspieszyła prace nad wyłonieniem kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego. Posiedzenie plenarne rozpoczęło się w czwartek (25 sierpnia), a zakończy we wtorek (28 sierpnia). Wcześniej było planowane na wrzesień.
Wyłoniono już 12 kandydatów na sędziów Izby Dyscyplinarnej. Kiedy obsadzone zostaną wszystkie wolne stanowiska w SN, PiS będzie mógł wprowadzić dublera I prezes Małgorzaty Gersdorf. Sędzia Michał Laskowski, rzecznik instytucji, mówił w TOK FM, że przypuszcza, iż kiedy to nastąpi, prof. Gersdorf opuści budynek sądu.
Waldemar Żurek, rzecznik prasowy byłej KRS, uważa, że I prezes powinna się inaczej zachować.
Prof. Gersdorf powinna rozpocząć protest okupacyjny?
Gość TOK FM podkreślił, że sądy i sędziowie zostali przez obywateli oraz nominacje prezydenta umocowani do stania na straży m.in. porządku konstytucyjnego.
- Uważam, że trzeba wykorzystać [do jego obrony - red.] wszystkie metody - mówił sędzia Żurek oraz tłumaczył: - Nie chodzi o to, aby pani prezes wynajmowała prywatnych ochroniarzy uzbrojonych w broń palną, ale żeby wykorzystała wszystkie metody niepozwalające na przejęcie instytucji Sądu Najwyższego, na przejęcie dokumentacji, pieczęci, budynku.
Na pytanie czego rzecznik byłej KRS spodziewa się po I prezes i czy przykułby się do kaloryfera, odpowiedział, że jest osobą w innym wieku i o innym temperamencie niż prof. Gersdorf, ale symboliczne przykucie "oznacza tak naprawdę wzmocnienie ochrony i nieopuszczenie budynku". Podkreślił, że to, co dzieje się w Polsce, postrzega jako pełzające obalanie Konstytucji RP.
Czytaj też: Sędzia Muszyński nie ma prawa orzekać w TK. "Może dojść do chaosu w polskim sądownictwie"
- Mówi pan o oporze fizycznym? - dopytywała Karolina Głowacka.
- Fizyczny opór jest zabezpieczeniem danego budynku - mówił Waldemar Żurek, zaznaczając, że nie można ułatwiać przejmowania SN uzurpatorom. - Nie chodzi o to, aby pani prezes przepychała się z osobami, które będą jej pokazywać jakiś dokument. Pani prezes ma od tego odpowiednie służby w Sądzie Najwyższym. Nie chodzi też o to, żeby ustawiać zasieki i worki z piaskiem. Trzeba robić wszystko, aby nie dopuścić uzurpatorów do faktycznego przejmowania SN - stwierdził gość TOK FM.
Czytaj też: Mec. Jarosław Kaczyński pozwał PiS. Chodzi o spot wyborczy
Sędzia Żurek stwierdził, że rozumie sytuację osób, które przyzwyczajone są do działania w demokracji - Ale kiedy kończy się demokracja, pojawia się pytanie, co mamy zrobić. Czy mamy po prostu odejść spokojnie, spuścić głowę, i czekać, kiedy za chwilę zostanie jakiś obóz filtracyjny ustanowiony dla reedukacji niepoprawnych sędziów? - pytał rzecznik byłej KRS.
- Czy pan sugeruje coś w rodzaju protestu okupacyjnego? - pytała o konieczne zdaniem sędziego działania prowadząca.
- Okupacja jest wtedy, kiedy ktoś działa wbrew pewnym zasadom. Pani prezes wykonuje swoje obowiązki w budynku i gabinecie, który jej się konstytucyjnie należy. Nie można okupować gabinetu, co do którego ma się pełnię praw - podsumował sędzia.
Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj!
- jak wyglądała wcześniej procedura naboru do Sądu Najwyższego;
- co chaos prawny w Polsce oznacza dla osób czekających na wyroki.