Jak Polacy wyobrażają sobie zachowania rodaków podczas II WŚ? "Poziom niewiedzy jest ogromny"

Zdaniem prof. Michała Bilewicza edukacja historyczna jest w Polsce na bardzo niskim poziomie. - Współczesny Polak twierdzi, że połowa Polaków ratowała Żydów w czasie wojny - mówi ekspert.

Prof. Michał Bilewicz, kierownik Centrum Badań nad Uprzedzeniami UW mówił w TOK FM o tym, że w naszym kraju brakuje znajomości najnowszej historii Polski. Stąd fałszywe przekonania o przeszłości państwa i jego mieszkańców.

- Wiele badań, które prowadziliśmy na ten temat wskazuje, że poziom niewiedzy jest ogromny. Edukacja szkolna, również edukacja o Holokauście, nie przekłada się na większą wiedzę czy wrażliwość historyczną. Zarówno ci, którzy mieli kilka godzin lekcji o Holokauście, jak i ci, którzy ich nie mieli, mają podobnie duży poziom niewiedzy - podkreślił ekspert.

Jak przeciętny Polak widzi rodaków w czasie okupacji?

Zdaniem badacza "współczesny Polak powie, że prawie połowa Polaków ratowała Żydów w czasie wojny". - To jest iluzja historyczna, która sprowadza się do przeszacowywania moralności, wrażenia, że jesteśmy narodem aniołów - skometował wyniki badania ekspert. 

Prof. Bilewicz zaznaczył, że osoby, które odpowiadały w ten sposób, silnie utożsamiały się idealizowały naród. 

Czytaj też: "Działy się rzeczy straszne, potworne". Ta książka wstrząśnie nami bardziej niż "Sąsiedzi"

Co ciekawe, byli w tej grupie też respondenci, którzy idealizowali samych siebie. To są osoby, które gotowe są odpowiedzieć: ja w swoim życiu zawsze zachowuję się moralnie i nigdy nie łamię zasad moralnych. W pewnym sensie oni projektują iluzje na temat samych siebie na własny naród 

- opisywał badacz, tłumacząc, że takie osoby, nie są w stanie dostrzec, iż w sytuacjach trudnych większość ludzi zachowa się biernie, a nie będzie ruszać komuś z pomocą.

Według specjalisty potwierdzają to wyniki badań prowadzonych w czasie pokoju. - Kiedy ktoś zemdleje na ulicy, to ile osób ruszy z pomocą? Prawie nikt, a przecież nie grozi za to śmierć - porównywał sytuacje w czasie pokoju i wojny profesor. 

Przeszacowujemy zachowania moralne i niemoralne

W badaniu pytano również ilu Polaków pomagało hitlerowcom. Odpowiedź może zaskoczyć. Zdaniem respondentów co piąty Polak pomagał Niemcom w zagładzie Żydów.

- To pokazuje, że świadomość tego, że po polskiej stronie byli też tacy, którzy zdecydowali się na współpracę z okupantem, jest całkiem spora. Wydaje się, że nawet przeszacowana. 

Prof. Bilewicz uważa, że świadczy to o złożoności iluzji historycznych, którymi kierowali się respondenci. 

- To nie jest tak, że my wyłącznie idealizujemy. Przeszacowujemy i zachowania moralne, i niemoralne. To o czym tak naprawdę nie chcemy pamiętać, to są zachowania bierne - podkreślił ekspert oraz dodał: - Kiedy zapytaliśmy, ilu Polaków było obojętnych na cierpienia Żydów, badani stwierdzili, że zaledwie 37 proc. - mówił specjalista.

Czytaj też: Jedwabne 77 lat po mordzie na Żydach. "W bibliotece nie ma ani jednej książki o tej zbrodni"

Profesor podkreślił, że aby wiedzieć, iż są to dane nieprawdziwe, wystarczy "spojrzeć na skalę obojętności w codziennej sytuacji, kiedy ktoś potrzebuje pomocy". - Większość z nas jest bierna, tylko mało kto chce się do tego przyznać - stwierdził. 

- A jaki jest odsetek Polaków, którzy uważają, że nikt nie poszedł na współpracę z okupantem? - dopytywał w Pierwszym Śniadaniu w TOK-u Piotr Maślak

- Takich osób, jest dosyć mało, bo 3 proc. w skali społeczeństwa. To dosyć budujące, ponieważ wśród niektórych polskich polityków i dziennikarzy prawicowych widzimy wypowiedzi na granicy negacjonizmu. Oni twierdzą, że nigdy nie mogło być takich zachowań - tłumaczył profesor Michał Bilewicz. 

Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj!

Kto zamordował Żydów w Jedwabnem? Wiceminister Sellin odpowiada

TOK FM PREMIUM