W niedzielę w Warszawie odbyła się konwencja wyborcza Prawa i Sprawiedliwości. W swoim przemówieniu prezes Jarosław Kaczyński skoncentrował się przede wszystkim na jedności prawicy. W czasie konwencji wspólnie z liderami koalicyjnych ugrupowań - z Jarosławem Gowinem i Zbigniewem Ziobrą - podpisał kolejne porozumienie programowe.
Wybory samorządowe 2018: Pięć propozycji PiS
Podczas wystąpienia prezes PiS podkreślił, że obóz Zjednoczonej Prawicy "idzie razem ku zwycięstwu, ku lepszej Polsce". Mówił również, że chce, aby "wspólnym wysiłkiem doprowadzić do tego, by za 15-20 lat w Polsce było tak, jak na zachód od naszych granic".
Z kolei premier Mateusz Morawiecki wymienił pięć propozycji PiS na wybory samorządowe: obniżkę rachunków za ciepło, energię i utylizację odpadów, odbudowę połączeń autobusowych i kolejowych czy upowszechnienie w gminach dostępu do szybkiego internetu.
- Od pewnego czasu PiS obiecuje – i dzisiaj zostało to powtórzone – że pieniądze z budżetu centralnego będą płynęły do tych samorządów, w których wygrają kandydaci PiS. To niepokojące - oceniła w rozmowie z Radiem TOK FM Joanna Solska, dodając:
- Premier zapowiedział nową piątkę, ale jakby się jej przyjrzeć, to nie ma się z czego cieszyć - skomentowała.
W trakcie przemówienia szef rządu zapowiedział, że planowane jest znaczące, co najmniej dwukrotne zwiększenie nakładów na domy seniora.
- Seniorzy, którzy liczyli, że usłyszą o podwyżkach emerytur, dowiedzieli się, że będzie więcej domów starców. Chciałabym, aby pan premier odwiedził kilka takich domów i zobaczył, jak jest tam tragicznie. W Polsce potrzebny jest program pomagający osobom, które nie są w stanie już pracować. Jednak Polska wybrała najgłupszy model: skróciła wiek emerytalny - oceniła Solska.
Zobacz także: Kampania Patryka Jakiego? "Chaotyczna, jakby przedawkował cukier!"
Wybory samorządowe 2018: A co ze służbą zdrowia?
Publicystka zwróciła też uwagę na to, że podczas konwencji PiS, nie poruszono kwestii służby zdrowia. - Z powodu braku lekarzy zamyka się oddziały szpitalne i szpitale. To jest problem, który będzie narastał, a w kampanii nie ma o tym ani słowa - powiedziała.
Odniosła się również do słów premiera, który powiedział, że w ciągu najbliższych lat przeznaczonych zostanie 500 mln zł na nowe place zabaw, ośrodki sportowe i siłownie plenerowe.
- A co z orlikami, które niszczeją? Gdyby je remontować i utrzymywać w odpowiednim stanie, nie trzeba by było wydawać aż 500 mln zł na place zabaw. Ta władza chce zniszczyć wszystko to, co zbudowali poprzednicy , bo chcą kojarzyć się z innymi rzeczami. To nie jest najlepszy sposób wydawania publicznych pieniędzy - oceniła.
Szef rządu akcentował także, że bolączką zwykłych obywateli, to wysokie rachunki za ciepło, za energię, dlatego rząd we wrześniu rozpocznie program termomodernizacji "Ciepły dom".
- Mnóstwo pieniędzy pójdzie na termoizolację domów, aby rachunki za prąd były niższe, tylko, że wcześniej będą one dużo wyższe. Bo już wiemy na pewno, że prąd będzie drożał - skomentowała słowa premiera publicystka.
A jak dziennikarka ocenia wystąpienia kandydatów na prezydentów miast? Podczas konwencji na scenie wystąpiła kandydatka w Krakowie - Małgorzata Wassermann, Izabela Stachowiak-Różecka z Wrocławia i wiceminister Patryk Jaki, który startuje w stolicy.
- Uważam, że medialnie zaprezentowali się dobrze, a o programach nie słyszałam - skomentowała.
