Renata Kim o konwencji PiS: Obrazki jak z Korei Północnej. Tam odbywają się takie hołdy
Najważniejszym punktem niedzielnej konwencji wyborczej PiS było przemówienie Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS od kilku miesięcy, z powodu kłopotów zdrowotnych, jest mniej aktywny i obecny na politycznej arenie.
W swoim przemówieniu prezes Jarosław Kaczyński skoncentrował się przede wszystkim na jedności prawicy. Zasugerował też, jak należy głosować w październikowych wyborach samorządowych. - Czy chcemy takich samorządów, które będą wojowały i warczały na rząd? - pytał.
- Od początku patrzyłam z zadziwieniem na tę konwencję. Mimo przyjaznego otoczenia Kaczyński wszedł na scenę w otoczeniu ochroniarzy. Potem chór wiernopoddańczy odśpiewał mu "Sto lat". Potem uczcił swojego brata. Znam takie obrazki z Korei Północnej. Tam odbywają się takie hołdy - komentowała w TOK FM Renata Kim.
Dla dziennikarki "Newsweeka" przekaz wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego był jasny: "ci, którzy próbują rządzić się po swojemu, nie tak jakbyśmy chcieli, będą mieli gorzej". Według Kim to jasny przekaz dla wyborców, na kogo mają głosować.
Upartyjnione samorządy
- Totalitarny aspekt tej konwencji podkreśliło podpisanie przy stolikach umowy między koalicjantami - stwierdził Piotr Gursztyn z TVP. Jak tłumaczył, porozumienie Zjednoczonej Prawicy podpisano przy stolikach przypominających meble "pewnej skandynawskiej firmy, której szef w czasie II wojny światowej kolaborował z Niemcami".
Zdaniem Gursztyna nie można zapominać, że polityka ma wielki wpływ na samorządy. I nie ma znaczenia, kto trzyma stery władzy w Warszawie. - Sejmiki wojewódzkie i marszałkowie to jest świat czystej, partyjnej polityki. Tak samo się dzieje w największych miastach - przekonywał w Poranku Radia TOK FM.
Publicysta wytknął też przeciwnikom Prawa i Sprawiedliwości, że swoje konwencje organizują w zbliżający się weekend. Dotyczy to PO, SLD i PSL. - To trochę błąd tych partii, bo przekaz będzie w ten sposób rozproszony - ocenił.
Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj audycji! Dowiesz się:
- Jak rozdawano pieniądze na tzw. "schetynówki"?
- Dlaczego zbyt duża swoboda samorządów jest niezdrowa dla państwa?
- Która kandydatka do Sądu Najwyższego budzi ostatnio dużo wątpliwości?
- Jak wyglądała sytuacja SN za poprzedniej władzy
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
"Bezpardonowy roast Tuska". Konwencja PiS i spot z wulgaryzmami, czyli jak wzbudzić "wstręt, odrazę wobec opozycji"
-
"40 tys. głosów nie uda się policzyć". Polonia alarmuje. "Idziemy na katastrofę"
-
Ile ludzi w Marszu Miliona Serc? Ratusz podał liczbę, policja też. Różnica jest kolosalna
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
- "Niezatapialny statek słowackiej polityki". Fico to nowy Orban? "Największe pytanie"
- Prezydent Andrzej Duda wygwizdany w Nowym Jorku. "Będziesz siedział"
- Uciekająca para młoda. Włoch i Polka nie zapłacili za wesele w restauracji
- Nike 2023 dla Zyty Rudzkiej. "Przyjmuję tę nagrodę jako nagrodę dla mojej bohaterki"
- Marsz Miliona Serc bez liderów Trzeciej Drogi. "To nie musi być błąd"