Odkryto szkielet człowieka, który zginął w 1354 roku. "Prowadzimy kryminalistyczne dochodzenie"
Barczewko nazywane jest "warmińskimi Pompejami", ponieważ zgliszcza zniszczonego w czasie najazdu Litwinów miasta zachowały się niemal w nienaruszonej formie. Każdy sezon pracy specjalistów z Instytutu Archeologii i Etnologii Uniwersytetu Gdańskiego przynosi zaskakujące odkrycia.
Kryminalistyczne dochodzenie
W wielu miejscach przetrwały nietknięte przedmioty i narzędzia. W naczyniach znajdowane są ziarna zboża i zmineralizowane szczątki organiczne. Jednym z najciekawszych odkryć było odsłonięcie olbrzymiego kotła umieszczonego w reliktach glinianego pieca. Leżał w otoczeniu naczyń i metalowych akcesoriów wyposażenia „kuchni” lub browaru.
Najnowsze znalezisko to szkielet człowieka, który zginął w 1354 roku podczas jednego z najazdów Litwinów. Pod jedną ze zwalonych ścian odsłonięto kompletnie zachowany szkielet dorosłej osoby, z przepalonymi kośćmi czaszki i lewego ramienia.
- Ciało leżało twarzą do ziemi, z dłońmi na piersiach i lekko uniesioną głową. Nasze prace coraz bardziej zaczęły przypominać dochodzenie kryminalistyczne. Przy szkielecie zabezpieczono próby zwęglonej tkaniny oraz fragment brązowej obrączki na spalonym palcu - mówi dr Arkadiusz Koperkiewicz zaznaczając, że to nie koniec odkryć.
- Pod spalonymi kośćmi czaszki odsłonięto warstwę przepalonych kości, prawdopodobnie szczątków dziecięcych. Wyobraźnia podpowiada makabryczną wizję dramatu matki chroniącej dziecko w ostatnich chwilach życia. Niemniej jednak w tym przypadku ostatni słowo należy do antropologów. Możemy się spodziewać, że w pozostałych nieodsłoniętych jeszcze reliktach domostw znajdziemy kolejne tego typu znaleziska - dodaje.
Przetrwała nazwa wzgórza
Alt Wartenburg to pierwsza lokalizacja miasta Barczewa (niem. Wartenburg) niedaleko Olsztyna. W 1354 roku istniejąca niespełna trzy dekady młoda kolonia została najechana przez wojska litewskie pod wodzą książąt Kiejstuta i Olgierda. Średniowieczna kronika podaje, że miasto zostało doszczętnie zniszczone i żaden z mieszkańców nie przeżył. Po tym wydarzeniu dopiero dziesięć lat później miasto odbudowano w miejscu dzisiejszego Barczewa.
Teren pierwszej lokalizacji nigdy potem nie został zamieszkany, a lokowaną opodal wieś nazwano Alt Wartenburg. W lokalnej tradycji do czasów współczesnych przetrwała nazwa wzgórza „Stare Miasto” i związane z nim legendy.
W przyszłym roku planowana jest prezentacja materiałów znalezionych w Barczewkach na dwóch wielkich wystawach dotyczących tematyki Zakonu Krzyżackiego i początków miast średniowiecznej Europy w Malborku oraz Magdeburgu.
-
TSUE wydał wyrok w sprawie o reformę polskiego sądownictwa
-
Polscy ochotnicy zaatakowali terytorium Rosji? Jest komentarz Rosjan
-
Był nacjonalistą, aż poznał lewaczkę. "Szedłem z nią do łóżka, a potem się z tego spowiadałem"
-
Prof. Markowski ostrzega przed "oszustwami wyborczymi, które się szykują". Jaką przewagę musi mieć opozycja w wyborach?
-
Marsz 4 czerwca. Przedsiębiorczyni z Łomży o hejcie po spotkaniu z Tuskiem. "Mojej córce grożono gwałtem"
- Kto stoi za atakami dronów w Rosji? CNN: Ukraina ma tam sieć agentów
- Kiedy wybory do Sejmu? Tusk na Marszu 4 czerwca podał konkretną datę
- Pijana 24-latka pogryzła ratownika w karetce. "Zaczęła kopać w elementy wyposażenia karetki"
- Zwrot nadpłaconej składki zdrowotnej ZUS. Składanie wniosków wydłużone do 5 czerwca
- Ceny paliw 2023. Analitycy: paliwa na stacjach na początku czerwca tańsze niż przed rokiem