Ekspert: Wyroki sędziów SN, których ustawa odsyła na emeryturę, będą ważne
W Sądzie Najwyższym odbyła się dziś rozprawa, w której orzeka dwóch sędziów - tych, którzy zdaniem Kancelarii Prezydenta przeszli w stan spoczynku. Chodzi o sędziów Jacka Gudowskiego i Wojciecha Katnera, którzy ukończyli 65 lat, a prezydent Andrzej Duda nie wydał postanowienia w sprawie ich dalszego orzekania.
Sprawa toczy się z powództwa jednej z parafii położonej na terenie byłego zaboru pruskiego, która domaga się zapłaty od skarbu państwa za przejęte nieruchomości.
Przed jej rozpoczęciem sędziowie ze składu orzekającego - a jest ich siedmiu - na specjalnie zwołanej naradzie nie mieli wątpliwości, że wydane przez nich dziś orzeczenie będzie ważne
Tego samego zdania jest mecenas Michał Wawrykiewicz z inicjatywy "Wolne Sądy", który był gościem radia TOK FM.
- To dlatego, że mamy zabezpieczenie. Sąd Najwyższy w poszerzonym składzie, wydał 2 sierpnia postanowienie, w którym zawiesił stosowanie niektórych przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym w stosunku do sędziów powyżej 65. roku życia. Ja z punktu widzenia prawnego nie mam żadnych wątpliwości, że ci sędziowie po pierwsze mogą orzekać i po drugie, wyroki z ich udziałem będą ważne - powiedział.
Prezydent podjął decyzję
Wczoraj prezydent Andrzej Duda pozytywnie zaopiniował wnioski 5 sędziów, którzy skończyli 65 lat i chcą nadal orzekać w Sądzie Najwyższym. W sprawie 7 pozostałych - opinii nie wyraził.
Jak poinformował dziś prezydencki minister Paweł Mucha, do SN zostało wysłane pismo stwierdzające, że z mocy prawa tych siedmiu sędziów sądu przechodzi w stan spoczynku.
Czytaj też: Renata Kim: Część sędziów podporządkuje się decyzji prezydenta, bo uznaje, że obowiązuje ich prawo
-
"Chiny najbardziej boją się jednego". Prof. Góralczyk zdradza, jak działa Pekin. "Przemalować, przechytrzyć"
-
Siedem osób rannych podczas egzekucji komorniczej w Brzegu. Doszło do wybuchu
-
"Drogi Adamie, nie możemy się doczekać". Szczerba odpowiada na pogróżki Bielana. "On lubi konfitury"
-
Molestował nieletnich i współpracował z SB. Kim był "bankier" Jana Pawła II? "Żył jak pączek w maśle"
-
"Wyrzucono nas jak stare buty". Rolnicy nie odpuszczą min. Kowalczykowi. Będzie dymisja?
- Rosja kończy jako wasal Chin. "Putin brzmiał płaczliwie, jak suplikant lekko zdesperowany"
- Książę William jest w Polsce. Niespodziewana wizyta w Rzeszowie
- Czy Emigracja XD jest przereklamowana?
- Apostazja - jak wystąpić z Kościoła? Wzór oświadczenia
- Okrzyki "Judasze", poleciały jajka. Incydent przed wystąpieniem wicepremiera Kowalczyka w Jasionce